(PAP) Takich spadków na globalnych rynkach dawno nie było - w zachodniej Europie giełdowe indeksy zjeżdżają po ok. 2 procent. Kontrakty na indeksy w USA są na minusach o 1,9-2,4 proc. To reakcja na nagły zwrot w stanowisku Białego Domu wobec handlu z Chinami - podają maklerzy.
Tuż przed finałem negocjacji handlowych pomiędzy USA a Chinami prezydent Donald Trump swoimi tweetami "włożył kij w mrowisko".
Trump zapowiedział na Tweeterze, że od piątku cła na wybrane towary importowane z Chin do Stanów Zjednoczonych, o wartości 200 mld USD, wzrosną z 10 do 25 procent. Dodał, że cła w wysokości 25 proc. mogą zostać nałożone na więcej chińskich produktów - o wartości 325 mld USD.
W ub. tygodniu amerykańscy negocjatorzy zakończyli rozmowy handlowe w Pekinie. Uczestniczący w nich sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin nazwał je w swoich tweetach "produktywnymi".
W tym tygodniu - 8 maja - do USA miał udać się na kolejną rundę rozmów handlowych wicepremier Chin Liu He wraz z delegacją składającą się ze 100 negocjatorów. Jednak po decyzjach Trumpa Chiny rozważają teraz opóźnienie tego wyjazdu - podawały anonimowe źródła.
"The Wall Street Journal" podał, że Chiny zastawiały się nad anulowaniem rozmów - po tweecie Trumpa. "Pekin był zaskoczony groźbami Trumpa o wprowadzeniu nowych ceł na handel z Chinami. Chiny nie chcą negocjować pod groźbą" - pisze WSJ.
Strona chińska podała jednak, że chińscy negocjatorzy handlowi nadal planują wyjazd do USA na kolejną rundę rozmów, ale na razie trudno potwierdzić, kiedy to nastąpi.
Zmiana stanowiska Białego Domu wobec relacji z Chinami może być oznaką rosnącej frustracji wobec strony chińskiej, która wycofuje się z niektórych wcześniej uzgodnionych zobowiązań, w tym w kluczowej kwestii transferu technologii - podają anonimowe źródła zaznajomione z całą sytuacją.
"To ośmieliło +jastrzębi+ w administracji prezydenta USA, aby naciskać na twardszą postawę w negocjacjach z Chinami, w tym na podwyższenie ceł" - mówią źródła.
W poniedziałek nie ma inwestorów z W.Brytanii ze względu na May Day. Nie było też Japończyków - 6 maja obchodzony jest w Japonii Dzień Dziecka.
Na rynku walutowym euro słabnie o 0,1 proc. do 1,1193 USD, a japoński jen zyskuje 0,3 proc. do 110,74 za dolara USA.
Ropa na NYMEX w N.Jorku tanieje o 1,6 proc. do 60,94 USD za baryłkę
Indeksy w Europie - godz. 11.35
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3427,39 | -2,14 |
DAX | Niemcy | 12153,54 | -2,09 |
CAC 40 | Francja | 5427,29 | -2,19 |
IBEX 35 | Hiszpania | 9251,50 | -1,68 |
FTSE MIB | Włochy | 21257,33 | -2,33 |