(PAP) Kontrakty na indeksy w Europie i USA rosną po dobrej sesji na giełdach w Azji. Rynki dostały "garść" optymizmu z USA, i pomimo dementi, i tak z tego korzystają - podają maklerzy.
Kontrakty Euro Stoxx 50 zwyżkują o 0,654 proc., FTSE 100 - rosną o 0,480 proc., a na DAX zyskują 0,642 proc.
Kontrakty w USA rosną po 0,2-0,3 proc.
Sekretarz skarbu Steven Mnuchin zaproponował złagodzenie taryf celnych nałożonych przez USA na Chiny. Ma to być element prowadzonych negocjacji handlowych między USA i drugim największym mocarstem świata - wynika z nieoficjalnych informacji "The Wall Street Journal", podanych w czwartek.
Jak podał "WSJ" Mnuchin chce albo całkiem znieść niektóre cła, albo część z nich obniżyć. To wszystko po to, aby uspokoić rynki finansowe. Jak podała gazeta, amerykański przedstawiciel ds. handlu Robert Lighthizer ma jednak zastrzeżenia do tego pomysłu.
Na razie Departament Skarbu USA i tak zdementował te doniesienia. "Ani Mnuchin, ani Lighthizer nie wydali żadnych zaleceń dotyczących ceł, ani innych części negocjacji USA z Chinami" - stwierdził rzecznik Departamentu Skarbu, współpracujący z zespołem handlowym amerykańskiej administracji, i określił rozmowy z Chinami jako ciągły proces.
Pomimo to rynki odebrały te informacje jako oznakę, że amerykańska administracja jest bardziej chętna do zawarcia umowy z Chinami.
"Sygnały po prowadzonych ostatnio rozmowach handlowych USA-Chiny są obiecujące i zwiększyły optymizm na rynkach, pomimo braku konkretnych wyników" - wskazuje Daniel Hynes, starszy specjalista ds towarów w Australia & New Zealand Banking Group.
Doniesienia "WSJ" pojawiły się krótko po tym, jak wcześniej chiński rząd potwierdził w czwartek, że wicepremier Chin Liu He weźmie udział w dwustronnych rozmowach handlowych USA-Chiny w USA w dniach 30-31 stycznia.
"Z pewnością informacje, że amerykańska administracja zbliża się do zawarcia porozumienia z Chinami, byłyby dobrą wiadomością" - mówi Laura Rosner, starsza ekonomistka MacroPolicy Perspectives.
"Już wcześniej był jakiś +szum+ związany z polityką handlową, więc chcielibyśmy mieć pewność, że będą w tej kwestii postępy" - dodaje.
"Zaczynają być widoczne sygnały, że USA skłaniają się do kompromisu w sprawie ceł dla Chin" - mówi z kolei Mitsuo Shimizu, strateg rynku akcji w Aizawa Securities Co.
"To może złagodzić obawy na rynkach o negatywny wpływ problemów handlowych USA-Chiny na globalną gospodarkę" - podkreśla.
Tymczasem na rynki nadal łagodne komentarze płyną z Fed - prezes Fed z Chicago Charles Evans ocenił, że amerykańska gospodarka ma się dobrze, ale myśli, że Fed może łatwo być cierpliwy w swoich decyzjach dotyczących dalszych podwyżek stóp procentowych.
W piątek kurs na poziomie 1,2982 USD utrzymuje brytyjski funt, po tym gdy lider opozycyjnej Partii Pracy Jeremy Corbyn powiedział, że możliwa jest opcja drugiego referendum w sprawie Brexitu.
W razie braku większości dla poparcia umowy proponowanej przez premier Theresę May lub jakiegokolwiek alternatywnego rozwiązania Wielka Brytania, na mocy procedury wyjścia opisanej w art. 50 traktatu UE, automatycznie opuści Unię Europejską bez umowy o północy z 29 na 30 marca. (PAP Biznes)