(PAP) Choć piątkowa sesja przyniosła zwyżkę kursów, to w perspektywie tygodnia najważniejsze amerykańskie indeksy znalazły się na minusie. W porównaniu do poprzedniego piątku S&P 500 stracił 0,32 proc., kończąc tym samym serię sześciu kolejnych wzrostowych tygodni.
Indeks S&P 500 wzrósł w piątek o 0,22 proc., Dow Jones Industrial zwyżkował o 0,39 proc., a na Nasdaq poszedł w górę o 0,16 proc.
W grupie największych spółek ponad 1 proc. zwyżkowały notowania Johnson&Johnson, Boeinga, 3M i Pfizera.
Akcje Nordstrom wzrosły o 10,6 proc. po tym, jak spółka podała, że w III kw. zysk na akcję wyniósł 81 centów wobec oczekiwanych 64 centów.
Ponad 6 proc. potaniały akcje Tesli. CEO spółki Elon Musk zaprezentował w czwartek nowego pickupa Cybertruck twierdząc, że szyby w nowym samochodzie są kuloodporne. Podczas demonstracji okazało się jednak, że tak nie jest - gdy jeden z uczestników prezentacji rzucił w okno samochodu metalową kulą, szyba pękła. Produkcja Cybertrucka ma się rozpocząć w 2021 roku, auto ma kosztować 39.900 USD.
Do realizacji zysków w mijającym tygodniu skłonić mogły obawy w wyniki negocjacji handlowych między USA i Chinami.
Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątkowym wywiadzie dla Fox News, że umowa handlowa z Chinami jest "bardzo blisko".
"Potencjalnie mamy umowę handlową, jest bardzo blisko, on [prezydent Chin Xi Jinping - przyp. PAP] chcę podpisać tę umowę dużo bardziej niż ja" - powiedział Trump.
Prezydent USA dodał, że poinformował prezydenta Chin, że "umowa nie może być równa dla obu stron".
Chiny chcą osiągnąć porozumienie z USA i starają się uniknąć wojny handlowej, ale nie boją się również podejmować środków odwetowych, gdy jest to konieczne – oświadczył w piątek przywódca ChRL Xi Jinping.
„Gdy będzie to konieczne, będziemy kontratakować, ale aktywnie staramy się, aby do wojny handlowej nie doszło” - powiedział Xi delegatom z forum gospodarczego New Economy Forum, zorganizowanego w Pekinie przez Bloomberg LP.
„Chcemy pracować na rzecz +pierwszej fazy+ porozumienia w oparciu o wzajemny szacunek i równość” - dodał Xi.
"The South China Morning Post" podał w piątek, że USA mogą odłożyć w czasie podwyższenie ceł na chińskie towary, co miało nastąpić 15 grudnia, gdyby nie doszło do osiągnięcia umowy handlowej.
Tarcia na linii USA-Chiny są obecne w innych obszarach, m.in. w podejściu do Hongkongu.
„Rynki są zakładnikami doniesień medialnych - pozytywnych lub negatywnych - pochodzących ze Stanów Zjednoczonych lub Chin. Nawet, jeśli wstępna umowa handlowa zostanie podpisana, to nie sądzę, że nastąpi spokój w dziedzinie handlu. Uwaga po prostu przeniesie się na niemieckie samochody lub japoński eksport” - powiedziała Marie Owens-Thomsen, główna globalna ekonomistka w Indosuez.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 wzrósł o 0,21 proc., niemiecki DAX zwyżkował o 0,2 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 0,20 proc., a brytyjski FTSE 100 wzrósł o 1,22 proc.
Dolar umocnił się o 0,29 proc. wobec koszyka walut do 98,28 pkt.
Eurodolar idzie w dół o 0,33 proc. do 1,1022.
Rentowność 10-letnich UST utrzymuje się na poziomie 1,77 proc., a dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich spada o 1 pb do 2,23 proc.
Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 15 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie 21 pb.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spadła o 1,4 proc. do 57,77 USD za baryłkę, a Brent na ICE potaniała o 0,9 proc. do 63,39 USD/b.
W USA WSKAŹNIKI PMI POWYŻEJ OCZEKIWAŃ
Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze przemysłowym, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w listopadzie 52,2 pkt. wobec 51,3 pkt. w poprzednim miesiącu - podano we wstępnym wyliczeniu. Analitycy spodziewali się 51,4 pkt.
Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze usługowym przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w listopadzie 51,6 pkt. wobec 50,6 pkt. w poprzednim miesiącu - podano we wstępnym wyliczeniu. oczekiwano 51 pkt.
Indeks poziomu optymizmu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan, w listopadzie wyniósł 96,8 pkt. - podano w końcowym wyliczeniu. Wstępnie szacowano 95,7 pkt. wobec 95,5 pkt. w poprzednim miesiącu.
LAGARDE: POLITYKA PIENIĘŻNA POTRZEBUJE WSPARCIA
Rynki analizują też pierwsze przemówienie nowej prezes EBC Christine Lagarde, w którym odniosła się do sytuacji gospodarczej i polityki monetarnej.
"Polityka pieniężna mogłaby osiągnąć swój cel szybciej i przy mniejszej liczbie skutków ubocznych, gdyby inne polityki wspierały wzrost wraz z nią. (...) Jednym z kluczowych elementów jest tutaj polityka fiskalna strefy euro, która nie dotyczy wyłącznie zagregowanej pozycji wydatków publicznych, ale także jej składu" - powiedziała Lagarde.
"Christine Lagarde ma świadomość istniejących podziałów w Radzie Gubernatorów, więc uderzyła dzisiaj w schemat przerzucenia odpowiedzialności na polityków, którzy powinni bardziej skupić się na wsparciu gospodarki m.in. poprzez zwiększenie inwestycji publicznych. Tyle, że z tego niewiele wynika i niepewność pozostaje" - napisał w raporcie główny analityk walutowy Domu Maklerskiego BOŚ (WA:BOSP) Marek Rogalski. (PAP Biznes)