(PAP) Zachodnioeuropejskie giełdy zniżkują we wtorek. Na rynkach jest rozczarowanie, bo brakuje szczegółowych informacji na temat opóźnienia przez USA podwyżki ceł na chińskie towary - podają maklerzy.
Wśród inwestorów nie widać już entuzjazmu po rozmowach handlowych w Waszyngtonie pomiędzy przedstawicielami USA i Chin.
Podczas gdy prezydent USA Donald Trump wskazał, że istnieje możliwość podpisania umowy handlowej z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, to powiedział też, że porozumienie "może w ogóle nie nastąpić".
Trump informował wcześniej o przesunięciu terminu ponownego nałożenia ceł na sprowadzane do USA chińskie towary.
"Handlowy rozejm" USA-Chiny kończy się 1 marca. Po tej dacie USA mogłyby wprowadzić dodatkowe podwyżki ceł importowych na chińskie towary o wartości 200 mld USD.
"Istnieje pewne rozczarowanie brakiem szczegółowych informacji na temat przełożenia w czasie kolejnych ceł USA na chińskie towary" - mówi Ulrich Urbahn, szef strategii aktywów w Berenberg.
"Ponadto utrzymuje się niepewność dotycząca Brexitu, a zagraniczni inwestorzy pozostają sceptyczni wobec europejskich akcji" - dodaje.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że władze Wielkiej Brytanii i UE rozważają opóźnienie Brexitu przynajmniej o 2 miesiące, a może nawet o 2 lata.
Premier W.Brytanii Theresa May powtórzyła, że jest zdecydowana, aby doprowadzić do porozumienia w tej sprawie i że opóźnienie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE nie rozwiązałoby sprawy Brexitu, ale są też spekulacje, że wśród planów, które rozważa, jest też opóźnienie procesu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.
Tymczasem inwestorzy czekają na wystąpienia szefa amerykańskiej Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella w Kongresie.
We wtorek od 16.00 Powell wystąpi przed Senacką Komisją Bankową, a w środę przed Komisją Usług Finansowych.
Dla rynków to ważne wystąpienia, bo mogą one wskazać jakie będą decyzje Fed w sprawie stóp procentowych i sumy bilansowej.
Ważne będzie też kolejne spotkanie na szczycie prezydenta USA Donalda Trumpa z liderem Korei Północnej Kim Dzong Unem.
Przywódca Korei Północnej przybył już do stolicy Wietnamu, Hanoi, gdzie spotka się z Donaldem Trumpem, by rozmawiać o denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego.
W grupie osób towarzyszących Kim Dzong Unowi w jego podróży jest jego wpływowa siostra Kim Jo Jong oraz najwyższy rangą północnokoreański negocjator w rozmowach z USA, były szef tajnych służb Kim Jong Czol.
Trump i Kim po raz pierwszy spotkali się w czerwcu 2018 r. w Singapurze. Kim wyraził wówczas gotowość do "całkowitej denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego" w zamian za gwarancje bezpieczeństwa dla swojego reżimu.
Tymczasem we wtorek na rynku walutowym euro słabnie o 0,1 proc. do 1,1348 USD, brytyjski funt zyskuje 0,4 proc. do 1,3146 USD, a japoński jen zwyżkuje o 0,2 proc. do 110,83 za dolara USA.
Rentowność 10-letnich UST spada o 1 pkt bazowy do 2,65 proc.
Ropa WTI na NYMEX tanieje o 0,5 proc. do 55,23 USD za baryłkę.
Miedź na Comex drożeje o 0,1 proc. do 2,951 USD za funt.
Indeksy w Europie - godz. 09.25
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3266,51 | -0,41 |
DAX | Niemcy | 11458,69 | -0,41 |
FTSE 100 | W.Brytania | 7104,28 | -1,11 |
CAC 40 | Francja | 5204,38 | -0,53 |
IBEX 35 | Hiszpania | 9165,90 | -0,42 |
FTSE MIB | Włochy | 20371,85 | -0,32 |
(PAP Biznes)