(PAP) Na rynkach rośnie napięcie geopolityczne, po tym gdy rozmowy Trump-Kim podczas szczytu w Hanoi "załamały się" - podają maklerzy.
Giełdy w Europie notują zniżki indeksów, spadają kontrakty na indeksy w USA, a giełdy w Azji zakończyły czwartkową sesję na czerwono.
Donald Trump i Kim Dzong Un opuścili w czwartek miejsce swego szczytu w Hanoi wcześniej niż planowano. Biały Dom poinformował, że delegacje obu krajów nie doszły do porozumienia, ale w przyszłości rozmowy będą kontynuowane.
Trump zaznaczył, że obowiązujące sankcje zostaną utrzymane i ocenił, że obecnie nie ma potrzeby nakładania nowych.
Chociaż oczekiwania rynków związane ze spotkaniem na szczycie Trump-Kim nie były wysokie, to wszystkich zaskoczył ich nagły koniec.
"Rynki nie pokładały dużych nadziei w osiągnięciu pokojowego porozumienia, więc wpływ tego wydarzenia powinien być jednak łagodny i ograniczony" - uspokaja Linus Yip, główny strateg First Shanghai Securities.
"Po tym, gdy globalne rynki +przetrawią+ tę sprawę, to prawdopodobnie znów zaczną się koncentrować na rozwoju sytuacji w rozmowach handlowych USA-Chiny, szczególnie po komentarzach Lighthizera" - ocenia z kolei Hiroaki Kiwada, strateg Toyo Securities Co.
Przedstawiciel handlowy USA Robert Lighthizer zasugerował, że porozumienie handlowe, nad którym pracują przedstawiciele USA i Chin nie jest "a done deal", i że umowa handlowa nie zostanie osiągnięta przez stronę chińską tylko z powodu kupowania przez Chiny większej ilości amerykańskich towarów. Lighthizer powiedział też, że umowa musi być wykonalna.
W tym tygodniu dodatkowo nerwowość na rynkach zwiększyła się też w reakcji na eskalację napięcia pomiędzy Indiami a Pakistanem.
Indyjskie lotnictwo zaatakowało we wtorek obóz szkoleniowy islamistycznego ugrupowania Dżaisz-e-Mohammed (JeM - Armia Mahometa) w Pakistanie. W odpowiedzi siły powietrzne Pakistanu zaatakowały obiekty w kontrolowanej przez Indie części Kaszmiru, a także zestrzeliły dwa indyjskie odrzutowce w swojej przestrzeni powietrznej.
Tymczasem w czwartek ropa na NYMEX tanieje o 0,7 proc. do 56,56 USD za baryłkę.
Euro zyskuje 0,1 proc. do 1,1387 USD, a japoński jen - po zwyżce kursu o 0,2 proc. - jest wyceniany po 110,80 za dolara USA.
Złoto drożeje o 0,4 proc. do 1.324,59 USD za uncję.
Inwestorzy poznają o 14.30 dane o PKB USA w IV kw.
"Na razie rynki są niezdecydowane jakie pozycje zająć na dłużej - przed publikacją danych o PKB w USA" - mówi David Forrester, strateg walutowy w Credit Agricole (PA:CAGR).
O 14.00 wiceszef Fed Richard Clarida wystąpi podczas konferencji NABE w Waszyngtonie.
O 17.00 prezes Fed z Filadelfii Patrick Harker wystąpi podczas eventu w Filadelfii, a o 19.00 Robert Kaplan, prezes Fed z Dallas wystąpi podczas moderowanej dyskusji w San Antonio.
Indeksy w Europie - godz. 12.10
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3281,97 | -0,02 |
DAX | Niemcy | 11472,67 | -0,13 |
FTSE 100 | W.Brytania | 7056,63 | -0,71 |
CAC 40 | Francja | 5218,96 | -0,12 |
IBEX 35 | Hiszpania | 9206,20 | -0,06 |
FTSE MIB | Włochy | 20506,45 | 0,04 |
(PAP Biznes)