(PAP) Futures w USA rosną, podobnie jak indeksy w Europie. Chiny zapowiedziały zwiększenie ochrony praw własności intelektualnej, czego w toku negocjacji handlowych domagały się USA. Rentowności obligacji rynków bazowych idą w górę.
Kontrakty na S&P 500 rosną o 0,2 proc., na Dow Jones Industrial zwyżkują o 0,23 proc., a na Nasdaq idą w górę o 0,29 proc.
Akcje Ubera spadają o 5 proc. w handlu przedsesyjnym. Firma oferująca przejazdy zamawiane za pomocą aplikacji straciła licencję na działanie w Londynie po raz drugi w ciągu trzech lat po tym, jak regulator transportowy miasta podał, że firma nie rozwiązała wątpliwości dotyczących bezpieczeństwa.
Notowania Tesli rosną o 4,5 proc. przed sesją. Do poniedziałkowego poranka ponad 200 tys. osób zdecydowało się wpłacić 100 dolarów depozytu na zamówienie elektrycznego pick-upa Tesla Cybertruck, który wejdzie do produkcji dopiero pod koniec 2021 r. - podała agencja Bloomberga.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 0,37 proc., niemiecki DAX zwyżkuje o 0,43 proc., francuski CAC 40 idzie w górę o 0,3 proc., a brytyjski FTSE 100 rośnie o 0,83 proc.
Kurs akcji spółki LVMH (PA:LVMH) rośnie o 1 proc. po komunikacie, że przejmie firmę Tiffany za ponad 16 miliardów dolarów.
Zyskują spółki z sektora surowcowego i motoryzacyjnego - wrażliwe na informacje dotyczące handlu.
Dolar umacnia się o 0,04 proc. wobec koszyka walut do 98,31 pkt.
Eurodolar idzie w dół o 0,07 proc. do 1,1013.
Kwotowanie USD/JPY rośnie o 0,22 proc. do 108,88.
Kurs funta zwyżkuje o 0,32 proc. wobec dolara do 1,2874.
Rentowność 10-letnich UST idzie w górę o 1 pb do 1,78 proc., a dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich rośnie o 1 pb do 2,23 proc.
Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 14 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie: 19 pb.
Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 1 pb do: -0,35 proc.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 0,24 proc. do 57,63 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w dół o 0,14 proc. do 63,3 USD/b.
NEGOCJACJE USA-CHINY
Chiny zapowiedziały podwyższenie kar za kradzież własności intelektualnej, a to działanie może wpłynąć na poprawę relacji z USA.
"Wzmocnienie przestrzegania praw dotyczących własności intelektualnej jest najważniejszym czynnikiem, który ma podnieść konkurencyjność gospodarczą Chin” – napisano w opublikowanych w niedzielę przez chińskie władze wytycznych ws. wzmocnienia praw własności intelektualnej.
Doradca ds. Bezpieczeństwa narodowego USA Robert O’Brien powiedział w sobotę, że przed końcem roku może dojść do tzw. umowy handlowej „pierwszej fazy” z Chinami. Ostrzegł jednak, że prezydent Donald Trump nie zignoruje trwających protestów w Hongkongu.
Kandydaci obozu demokratycznego zdobyli ponad połowę, czyli 300 na 492 mandatów w wyborach do rad dzielnicowych, jakie przeprowadzono w niedzielę w Hongkongu - podaje Reuters. W ocenie telewizji RTHK kandydaci prodemokratyczni zdobyli 390 mandatów (90 proc.).
Siły powiadające się za zacieśnieniem więzów z Pekinem zdobyły w sumie 59 mandatów na wszystkie 452, o jakie toczyła się rywalizacja - twierdzą media w Hongkongu.
"Hongkong jest częścią Chin niezależnie od okoliczności" – powiedział w poniedziałek szef chińskiego MSZ Wang Yi.
Agencja Reutera podała w poniedziałek, powołując się na źródła w administracji Chin, że Pekin nie spodziewa się rozpoczęcia negocjacji nad umową „drugiej fazy” przed wyborami w USA, po części dlatego, że Chińczycy chcą poczekać, czy Trump wygra drugą kadencję.
"To Trump chce podpisać te umowy, a nie my. Możemy poczekać” - powiedział jeden z chińskich urzędników Reuterowi.
Z kolei przedstawiciele Białego Domu powiedzieli Reutersowi, że obecnie priorytetem jest podpisanie wstępnej umowy handlowej, którą Trump ma zamiar przedstawić jako sukces podczas kampanii wyborczej w walce o reelekcję.
Według anonimowego amerykańskiego urzędnika po podpisaniu umowy handlowej „pierwszej fazy” Trump ma zamiar skupić się na kwestiach wewnętrznych, zostawiając negocjacje nad szerszym porozumieniem z Chinami najwyższym rangą urzędnikom Białego Domu ds. handlu. Urzędnik zaznaczył, że Trump nie zamierza robić przerwy w negocjacjach nad przyszłą umową „drugie fazy” na czas wyborów.
Ludowy Bank Chin (PBoC) podał w poniedziałek w corocznym raporcie nt. stabilności finansowej, że oddziaływanie negatywnych czynników ryzyka w chińskiej gospodarce rośnie, a ewentualne problemy będą trudne do wyeliminowania w krótkim okresie.
PBoC dodał, że Chiny mają zamiar kontynuować wdrażanie aktywnej polityki fiskalnej oraz ostrożnej polityki monetarnej. (PAP Biznes)