🙌 Tu znajdziesz jedyny skaner akcji, jaki będzie Ci potrzebnyRozpocznij

CCC nie planuje przejęć i nowych inwestycji, pracuje nad rentownością

Opublikowano 04.09.2019, 16:11
© Reuters.

Warszawa, 04.09.2019 (ISBnews) - CCC nie planuje przejęć oraz kolejnych dużych inwestycji w najbliższych trzech latach. Grupa koncentruje się na poprawie rentowności i dokończeniu prowadzonych obecnie projektów, poinformowali przedstawiciele spółki.

"Nowych dużych tematów nie zaczynamy, nie planujemy żadnych przejęć. Nie planujemy rozwijać się w nowych krajach samodzielnie, ale mamy wiele zapytań z różnych krajów dotyczących uruchomienia sklepów franczyzowych i przyjrzymy się temu jeszcze raz" - powiedział przewodniczący rady nadzorczej Dariusz Miłek podczas konferencji prasowej.

Jak podkreślił prezes Marcin Czyczerski, w kolejnych kwartałach grupa będzie koncentrować się na poprawie rentowności i nie będzie budować sprzedaży "za wszelką cenę". Dodał, że w kolejnych latach CCC nie oczekuje wzrostu sprzedaży na poziomie zanotowanym w II kw., tj. ok. 30% r/r.

"Produkt, marża, koszty - na tym chcemy się skupić w kolejnych kwartałach. Pewnie podtrzymamy 30-proc. wzrost sprzedaży w tym roku. Zależy nam jednak, by przyrost szedł w parze z rentownością. Przyrost [sprzedaży] już pewnie nie będzie tak duży w kolejnych latach" - dodał.

Miłek poinformował, że grupa CCC zamierza ograniczyć koszty marketingowe w kolejnych kwartałach.

"Chcemy pójść nieco inną drogą, nie wydawać ogromnych pieniędzy na reklamę telewizyjną. Nasza marka jest już dobrze rozpoznawalna. Chcemy dotrzeć do social mediów, influencerów. Każda złotówka będzie oglądana w firmie " - powiedział.

Jak wyjaśnił prezes, koszty marketingu w kolejnych kwartałach na pewno nie będą tak wysokie, jak w II kw., kiedy wyniosły 43 mln zł.

Przewodniczący rady nadzorczej poinformował, że grupa pracuje nad tym, by jej sprzedaż nie była uzależniona od pogody.

"Chcemy handlować produktami przez cały rok. Marki sportowe i produkty premium nam to umożliwiają. Chcemy sprzedawać buty w pierwszych cenach, przyspieszyć proces zatowarowania sklepów. Jest bardzo wiele pracy. Robimy takie zmiany w firmie, które pozwolą nam za kilka miesięcy pokazać lepsze wyniki finansowe" - powiedział Miłek.

Podkreślił, że CCC widzi cały czas potencjał w projektach, które rozwija.

"Cały czas widzimy potencjał rozwoju, a nie patrzymy, że dziś sklepy Gino Rossi mają stratę. Te sklepy podbijają nam wartość marki. Chcemy Gino Rossi sprzedawać 50% drożej niż markę Lasocki, będziemy też rozwijać kategorię dziecięcą" - powiedział.

"Wszystkie kierunki rozwoju potwierdzają się, jesteśmy bardzo zadowoleni z poziomu sprzedaży obuwia sportowego. Chcemy, by ludzie przychodzili do naszych sklepów po marki i fashion w dobrej cenie. Obie marki [Voegele i Gino Rossi] gwarantują to nam" - podkreślił.

CCC nie zamierza likwidować przejętych zakładów Gino Rossi. Plan spółki zakłada, że produkty marki Gino Rossi będą sprzedawane docelowo w 650 sklepach w 18 krajach.

Grupa CCC jest liderem polskiego rynku sprzedaży detalicznej obuwia i jednym z największych jego producentów w Polsce. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2004 roku. Jej skonsolidowane przychody wyniosły 4,63 mld zł w 2018 r.

(ISBnews)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.