Warszawa, 13.09.2022 (ISBnews) - Przerwanie łańcuchów dostaw negatywnie wpływa na prowadzenie działalności gospodarczej według 47% przedsiębiorców, wynika z badania Skaner MŚP przeprowadzonego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor w III kw. 2022 r. Co trzeci przedsiębiorca wskazuje na ograniczenie sprzedaży, konieczność szukania zamienników oraz nowych dostawców, a 31% informuje o spadku zysku.
"W perspektywie długoterminowej możemy spodziewać się tym samym jeszcze większych wzrostów kosztów produkcji, co bezpośrednio przełoży się na ceny towarów i usług. Inflacja zaś, sama w sobie, tylko przez nielicznych wskazywana jest jako negatywny skutek przerwania łańcucha dostaw" - powiedział prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, cytowany w komunikacie.
Transport i przemysł oraz handel są branżami, które najbardziej odczuwają skutki zerwanych łańcuchów dostaw. Na tle innych branż sektora MŚP, przedsiębiorcy z handlu najczęściej informowali o konieczności zwalniania pracowników i przerwaniu ciągłości działania, podano także.
"Przez lata branża transportowa korzystała z dobrodziejstw globalnego łańcucha dostaw. Niestety, prawdopodobieństwo pojawienia się utrudnień i zatorów płatniczych jest niezwykle wysokie w nieustannie zmieniającym się świecie. Wojna w Ukrainie tylko potwierdziła konieczność podjęcia nowych strategii i wprowadzenia zmian w funkcjonowaniu dostaw. Nie jest to jednak łatwe, tym bardziej, że prawie 42% badanych firm z sektora transportowego zanotowało niższe dochody" - wskazał Grzelczak.
W III kw. 2022 r. 41% badanych firm branży przemysłowej za najbardziej dotkliwe skutki przerwania łańcuchów dostaw wskazuje konieczność poszukiwania nowych dostawców.
"Do tej pory większość firm wybierała dostawcę ze względu na dostępność materiałów, a nie lokalizację, wiążąc się z jednym kontrahentem, z jednego regionu świata. Problematyczne okazały się również deficyty surowców, prawie 28% badanych została zmuszona do szukania zamienników" - czytamy dalej.
Dane z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK wskazują na pogłębienie się problemów przedsiębiorstw przewozowych, szczególnie tych działających w transporcie lądowym pasażerskim i wodnym. W ciągu roku przybyło ok. 203 mln zł nowych nieopłaconych zobowiązań przedsiębiorstwom świadczącym usługi przewozu osób i ok. 52 mln w transporcie wodnym, podano także.
"Na koniec lipca przeterminowane zobowiązania pozakredytowe i kredytowe firm z branży przemysłowej widoczne w BIG InfoMonitor oraz w BIK wyniosły przeszło 6,6 mld zł. Największy udział w przeterminowanym zadłużeniu mają producenci z branży spożywczej, ich długi wzrosły o ponad 69 mln zł i aktualnie wynoszą prawie 2 mld zł. Pogłębiają się też problemy z opóźnionymi płatnościami ze strony przemysłu papierniczego, w ciągu roku zaległości poszły w górę o prawie 76 mln zł i wynoszą 229 mln zł" - czytamy dalej.
Suma zaległości całej branży handlowej należy do najwyższych wśród wszystkich sektorów i wynosi ponad 8 mld zł, jednakże w ciągu ostatniego roku spadła o ponad 360 mln zł. Większość nieopłaconych w terminie rat kredytów i zobowiązań wobec kontrahentów przypada na handel hurtowy, jednak to w handlu detalicznym rosną zaległości i na blisko 2,7 mld zł długów prawie 59 mln zł przybyło tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy, podano także.
BIG InfoMonitor podał, że w III kw. wzrósł odsetek firm zakładających pogorszenie kondycji finansowej o ponad 16% pkt proc. r/r i ok. 1/3 firm zakłada ten scenariusz.
Badanie zostało zrealizowane w dniach 07-28 lipca br. w ramach projektu „Skaner MŚP", przez Instytut Keralla Research, prowadzone co kwartał wśród mikro, małych i średnich firm na próbie = 500, techniką wywiadów telefonicznych.
(ISBnews)