Investing.com - Według części urzędników w Waszyngtonie Białego Domu istnieją informacje wskazujące na plany inwazji rosyjskiej na Kijów oraz obalenie obecnych władz Ukrainy. Z tego założenia wychodzi część amerykańskich urzędników zwracających uwagę na przemieszczanie rosyjskich sił na Białoruś - informuje CNN. Z drugiej strony stacja twierdzi, że Waszyngton nie wie jeszcze, czy Moskwa zdecydowała się ostatecznie na zajęcie Ukrainy.
Przedstawiciel amerykańskiego Departamentu Stanu w rozmowie z CNN zwrócił uwagę, że obecność rosyjskich wojsk na Białorusi jest większa niż w przypadku zwykłych ćwiczeń. Ponadto ćwiczenia te nie były jego zdaniem wcześniej zapowiadane.
Rosyjski indeks giełdowy denominowany w dolarze RTSI spadł we wtorek o 7,3 procent i znalazł się na najniższym poziomie od końcówki 2020 roku. Jednak w środę rano odrobił część strat. Po godzinie 10 poszedł w górę o ok. 3,5%. Wciąż jednak znajduje się na niskim poziomie, szczególnie jeśli uwzględnimy również wcześniejsze spadki. Luis Saenz, analityk z Sinara Financial Corporation cytowany przez Financial Times zwraca uwagę, że część inwestorów z zachodu usiłuje wycofać kapitał z Rosji bez względu na cenę. Dzieje się tak jego zdaniem również w odniesieniu do aktywów bardzo silnych fundamentalnie.
Rubel we wtorek znalazł się na 9-miesięcznych minimach w stosunku do dolara. W środę przed południem RUB/USD pozostaje bez większych zmian.
Niepokój w regionie nie sprzyja też polskiej walucie, która traciła rano. Następnie jednak PLN zaczął się umacniać. Kurs USD/PLN początkowo spadł, przed południem odrobił jednak straty. Natomiast EUR/PLN wyceniane jest na 4,5283 i pozostaje bez większych zmian w momencie pisania.
WIG20 na otwarciu znalazł się się na tygodniowym minimum, następnie jednak wyszedł na plus. Przed południem w środę rośnie o ok. 0,6%.
Opracowanie: Marcin Jendrzejczak
Może Cię także zainteresować: spadki na rosyjskiej giełdzie po rozmowach Moskwy z NATO i USA
Inwestujesz na Forex? Spróbuj narzędzi Investing do podejmowania lepszych decyzji: