Investing.com - USD/PLN rośnie w środę rano, podobnie jak EUR/PLN. Tymczasem nowowybrany członek RPP mówi o dwucyfrowej inflacji w styczniu.
Wybrany w styczniu na członka Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki stwierdził w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej", że w tym miesiącu inflacja okaże się dwucyfrowa. Jego zdaniem może ona wzrosnąć do poziomu kilkunastu procent. Kotecki stwierdził, że stopy procentowe powinny rosnąć do skutku. Jego zdaniem dotychczasowych działań nie można nawet nazwać zaostrzeniem polityki pieniężnej. Ekonomista stwierdził ponadto, że podwyższona inflacja pozostanie do 2024 roku.
Z kolei inny członek RPP Eugeniusz Gatnar stwierdził, że inflacja w styczniu i lutym może wzrosnąć do około 9,5 procent. Jego zdaniem stopy powinny wzrosnąć do nieco powyżej 3 procent, co oznaczałoby zmniejszenie wzrostu PKB do około 4%.
Tymczasem kurs dolara rośnie w środę przed południem o ponad 0,5%. Za jednego "zielonego" trzeba przeznaczyć ok. 4,073 zł w momencie pisania. Wzrosty USD/PLN wiążą się ze spodziewanym zacieśnieniem polityki pieniężnej przez Fed. Do tego dochodzi wzrost awersji do ryzyka wskutek konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. W takiej sytuacji kapitał szuka aktywów uznawanych za bezpieczną przystań, takich jak dolar, frank szwajcarski czy złoto.
Jak zauważa Bartosz Sawicki na łamach portalu Cinkciarz
"spodziewamy się, że złoty jedynie przejściowo został zepchnięty ze ścieżki umocnienia, ale na razie jest za wcześnie, by ogłosić koniec wzrostowej korekty. Nie pozwala na to ani potężna korekta na światowych rynkach akcji, ani napięta sytuacja geopolityczna, ani komplikująca się sytuacja epidemiczna. Indeks S&P500 jest już o 10 proc. poniżej szczytów wszech czasów z początku stycznia, co sprawia, że miesiąc ten będzie najmniej udany dla Wall Street od koronawirusowego krachu z marca 2020 roku. Zdecydowanie nie są to warunki sprzyjające walutom rynków wschodzących, w tym złotemu. Na dalszy plan zostały zepchnięte także pozytywne symptomy mogące zwiastować, że wzrost gospodarczy w Europie zaczyna przyspieszać, a napięcia w łańcuchach logistycznych zaczynają wygasać".
Polskiej walucie nie sprzyja też rozwój sytuacji epidemicznej. Według środowych danych Ministerstwa Zdrowia potwierdzono ponad 53 tysiące nowych przypadków zachorowania na covid-19.
Tymczasem Międzynarodowy Fundusz Walutowy zrewidował prognozy wzrostu PKB Polski. Prognozę na 2022 roku podniósł o 0,1 punktu procentowego z 4,5 procent do 4,6 procent. Z kolei prognoza na 2023 roku została obniżona z 3,9 procent do 3,7 procent. Poprzednie szacunki podano w grudniu.
Natomiast dane dotyczące stopy bezrobocia w Polsce okazały się zgodne z oczekiwaniami. Według danych GUS za grudzień bezrobocie wynosi 5,4 procent.
opracowanie: Marcin Jendrzejczak
Inwestujesz na Forex? Spróbuj narzędzi Investing do podejmowania lepszych decyzji:
-
Kalkulator korelacji na rynku Forex
-
Mapa cieplna walut
Kalkulator zmienności rynku Forex
------------------------