Investing.com - We wtorek kurs dolara amerykańskiego zyskuje po mniej gołębich komentarzach ze strony wiceprezesa Rezerwy Federalnej - Richarda Claridy.
Do godziny 16:25, indeks dolara amerykańskiego, który stanowi o sile papierowej waluty USA względem koszyka sześciu głównych walut, wzrósł o 0,19% do poziomu 97,16.
We wtorkowym przemówieniu Clarida stwierdził, że stopy procentowe są coraz bliżej do poziomu neutralnego. Bank centralny powinien przyjąć stopniowe podejście, podwyższając stopy w oparciu o dane, dodał.
"Ponieważ gospodarka przeniosła się na terytorium zgodne z dwutorowo wyznaczonymi celami Fed'a, ryzyko stało się bardziej symetryczne i mniej zakrzywione w dół niż wtedy, gdy trzy lata temu rozpoczął się obecny cykl stóp procentowych", powiedział.
Jego komentarze wspierały kursu dolara, który często umacnia się wraz z podwyżkami stóp procentowych.
Jednocześnie dolar znalazł się pod presją obaw wokół sytuacji handlowej na linii USA-Chiny po tym, jak prezydent Donald Trump powiedział The Wall Street Journal, że "jest mało prawdopodobne", że wstrzyma się od podwyżki stawek celnych na chińskie towary, które mają wejść w życie 1 stycznia.
Dolar zyskuje względem uznawanego za bezpieczną przystań jena, gdzie para USD/JPY wzrosła o 0,11% do 113,71. W czasach niepewności inwestorzy zazwyczaj inwestują w japońskiego jena, który jest uważany za bezpieczne aktywo w okresach awersji do ryzyka.
Euro również traci pod presją silniejszego dolara, przy czym kurs EUR/USD spada o 0,18% do poziomu 1,1308.
Funt pozostał na niskim poziomie, gdzie kurs GBP/USD obniżył się do 1,2747 po tym, jak Trump powiedział, że projekt umowy Brexitowej jest korzystny dla UE, umacniając obawy, że Wielka Brytania nie będzie mogła handlować ze Stanami Zjednoczonymi.