Investing.com - Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden oczekuje inwazji Rosjan na Ukrainę. Na konferencji prasowej zapowiedział, że byłoby to dla Moskwy katastrofą. Moskwa oczekuje zaś gwarancji braku rozszerzania NATO.
W odpowiedzi na pytanie dziennikarza o 100 tysięcy żołnierzy znajdujących się wg doniesień na granicy z Ukrainą Joe Biden stwierdził, że jego zdaniem armia rosyjska wejdzie, gdyż Putin "musi" coś zrobić.
- Dalszy atak na Ukrainę okaże się katastrofą dla Rosji. Nasi sojusznicy i partnerzy są gotowi do nałożenia poważnych kosztów na Rosję i rosyjską gospodarkę - powiedział Joe Biden w środę po południu czasu polskiego, podaje CNBC.
Prezydent USA dodał, że Rosja pożałuje ewentualnej inwazji.
Tymczasem w piątek Biały Dom poinformował o ustaleniach agencji wywiadowczych, które wykryły zwiększoną aktywność Moskwy w dziedzinie cyberwojny wymierzonej w Ukrainę. Ich zdaniem może to sygnalizować chęć dokonania inwazji w ciągu miesiąca - podaje CNBC.
Rosja twierdziła wcześniej, że ruchy żołnierzy to jedynie ćwiczenia wojskowe. W poprzednim tygodniu Moskwa domagała zaś się prawnie wiążących i ostatecznych gwarancji, że Ukraina nie stanie się członkiem NATO. O takowe członkostwo Ukraina wnioskuje od 2002 roku w związku z artykułem 5 Paktu Północnoatlantyckiego. Stanowi on, że atak na państwo należące do NATO jest traktowany jako atak na wszystkich, co znacznie zwiększyłoby bezpieczeństwo Ukrainy, uznawaną przez Rosję za swą strefę wpływów.
Warto przypomnieć, że podczas szczytu w Bukareszcie w 2008 roku członkowie NATO wyrazili wstępnie pozytywny stosunek do dołączenia Ukrainy i Gruzji do NATO. Ministerstwo spraw zagranicznych Rosji wymaga, by wymóg ten został odwołany lub też by Stany Zjednoczone poczyniły zobowiązanie, że nigdy nie zagłosują za dołączeniem Ukrainy, ale również innych państw do NATO. Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Rybakow stwierdził, że moratorium na ekspansję NATO w okresie 10 lub 20 lat byłoby niewystarczające - podaje Russia Today.
W 2014 roku Moskwa zajęła Krym, co doprowadziło do nałożenia sankcji na Rosję. Bardzo niestabilna sytuacja geopolityczna doprowadziła w ostatnim tygodniu do znaczących spadków na rosyjskim indeksie giełdowym. RTSI dziś nieco odrabia straty. Obniżyła się też wycena rubla wobec dolara USD/RUB.
Na piątek zaplanowane jest spotkanie ministrów spraw zagranicznych USA i Rosji.
Opracowanie: Marcin Jendrzejczak
Inwestujesz na Forex? Spróbuj narzędzi Investing do podejmowania lepszych decyzji: