(PAP) Eurozłoty powinien pozostać w przedziale 4,262-4,282, ze wskazaniem na jego dolny rejon - oceniają eksperci. Ich zdaniem, nastroje na rynku po posiedzeniach Fed i EBC sprzyjają aprecjacji dolara. Dodają, że na rynku długu może dojść do kontynuacji spadków rentowności, zwłaszcza na długim końcu krzywej.
RYNEK WALUTOWY
"Od paru dni eurozłoty +tkwi+ w przedziale 4,262-4,282 i moim zdaniem - w świetle swoistej obojętności na ostatnie wystąpienia prezesów Fed i EBC - kurs EUR/PLN w tym przedziale pozostanie na dłużej. Możliwe, że bliżej jego dolnej granicy. Okazuje się, że dwa ważne wydarzenia nie miały na złotego praktycznie żadnego wpływu" - powiedział PAP Biznes Mateusz Sutowicz, analityk Banku Millennium.
Jego zdaniem, ciekawiej prezentuje się sytuacja na parze EUR/USD.
"Przekaz z dwóch posiedzeń wspiera tylko stronę dolarową, więc dostrzegamy pole do dalszego umocnienia dolara, wydawało się, że 1,15 (na EUR/USD - PAP) jest dnem, do którego nie powrócimy, a tym czasem nie można wykluczyć ponownego testu tego poziomu" - powiedział.
Jak wynika z komunikatu po posiedzeniu EBC, Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego zamierza zakończyć program QE z końcem grudnia 2018 roku, obniżając od października miesięczną skalę skupu aktywów. Bank zamierza utrzymać stopy procentowe na obecnym poziomie co najmniej do lata 2019 roku.
W środę, zgodnie z oczekiwaniami, Fed podwyższył główną stopę procentową o 25 pb do 1,75-2,0 proc. Bankierzy z Fed podwyższyli prognozę liczby podwyżek stóp procentowych na 2018 rok do czterech z trzech oraz utrzymali prognozy podwyżek na kolejne lata (3 w 2019 i jedna w 2020). Bez zmian utrzymano prognozę długoterminowej stopy procentowej (2,875 proc.).
RYNEK DŁUGU
"Kluczowe wydarzenia tego tygodnia - posiedzenia Fed i EBC - już za nami, i o ile retoryka Fedu nie zaskoczyła w żaden sposób, o tyle EBC pokazał dosyć łagodne oblicze, co okazało się wsparciem dla europejskiego rynku długu, w tym i naszych obligacji z długiego końca" - powiedział PAP Biznes Mirosław Budzicki, strateg rynku długu PKO BP (WA:PKO).
"Moim zdaniem, minęły czynniki ryzyka powodujące wzrost rentowości w ostatnim czasie i w związku z tym zakładam, że najbliższe dni mogą przynieść lekkie umocnienie na naszym rynku długu, zwłaszcza na długim końcu krzywej" - dodał.
W jego opinii, również czynniki lokalne również mogą wspierać wycenę polskiego długu.
"Ciekawa będzie także jutrzejsza aukcja, gdyby podaż była w okolicy 5 mld zł, czego się spodziewam, to MF mogłoby zakomunikować, że odwołuje aukcję kolejną, zaplanowaną na 28 czerwca, a to byłoby korzystne dla naszego rynku długu" - powiedział Budzicki.
Ministerstwo Finansów ogłosiło w środę, że na przetargu zamiany 15 czerwca odkupi papiery PS0718, OK1018 i WZ0119, a sprzeda OK0720, PS0123, WZ0524, WS0428, WZ0528.
czwartek | czwartek | środa | |
16.00 | 9.20 | 16.20 | |
EUR/PLN | 4,277 | 4,2772 | 4,2739 |
USD/PLN | 3,6668 | 3,6203 | 3,6302 |
CHF/PLN | 3,6971 | 3,6789 | 3,6849 |
EUR/USD | 1,1664 | 1,1814 | 1,1773 |
OK0720 | 1,63 | 1,64 | 1,63 |
DS1023 | 2,56 | 2,6 | 2,59 |
WS0428 | 3,21 | 3,25 | 3,23 |
(PAP Biznes)