Investing.com - Dolar nieznacznie wzrósł we wczesnym europejskim handlu w czwartek, gdy traderzy analizowali różne opinie członków Rezerwy Federalnej na temat prawdopodobnego czasu wycofania bodźców monetarnych.
O 07.55, indeks dolara, który śledzi jego notowania w stosunku do koszyka sześciu innych walut, notował mniej niż 0,1% wyżej na 91,838, odbijając się od środowego minimum 91,509, ale wciąż poniżej 92,408, czyli maksimum z końca zeszłego tygodnia.
Kurs USD/JPY spadł o 0,1% do 110,85, EUR/USD był nieznacznie niższy do 1,1921, podczas gdy wrażliwy na ryzyko AUD/USD był o 0,1% niższy do 0,7570.
Dolar otrzymał pewne wsparcie w środę po tym, jak prezes Atlanta Fed Raphael Bostic i gubernator Fed Michelle Bowman powiedzieli, że ostatni wzrost cen konsumpcyjnych może mieć charakter tymczasowy, ale jego rozproszenie zajmie więcej czasu niż się obecnie oczekuje.
Różniło się to od stanowiska przewodniczącego Fed Jerome Powella, który poprzedniego dnia zbagatelizował wpływ rosnącej inflacji.
Bostic powiedział, że obecnie oczekuje wzrostu na poziomie 7% w 2021 r. i inflacji za ten rok na poziomie 3,4%, i mając to na uwadze oczekuje, że benchmarkowa stopa procentowa Fed będzie musiała wzrosnąć w drugiej połowie przyszłego roku.
Potwierdza to, że był on jednym z siedmiu urzędników FOMC, którzy na zeszłotygodniowym posiedzeniu Rezerwy Federalnej przewidywali, że stopy procentowe będą musiały zostać podniesione w przyszłym roku, co spowodowało wzrost wartości dolara.
W czwartek Fed będzie kontynuował swoją wypowiedź, podczas gdy uwaga będzie również skupiona na cotygodniowych danych dotyczących liczby wstępnych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, aby ocenić stopień ożywienia na rynku pracy.
Gdzie indziej, GBP/USD spadł o mniej niż 0,1% do 1,3954 przed ostatnim posiedzeniem Banku Anglii, na którym ustalana jest polityka.
Oczekuje się, że bank centralny nie zmieni swoich stóp procentowych ani programu skupu obligacji, ale może być zmuszony do wyjaśnienia swojego sposobu myślenia, biorąc pod uwagę, że ceny konsumpcyjne wzrosły powyżej docelowego poziomu 2% po raz pierwszy od prawie dwóch lat.
"Obawy związane z rozprzestrzeniającym się wariantem delta powinny zapobiec dalszemu jastrzębiemu przeszacowaniu prognoz rynkowych dla Banku Anglii" - napisali w nocie analitycy ING.