(PAP) Jeszcze jest za wcześnie, aby definitywnie przekreślać możliwość kontynuacji wzrostu przez WIG20, ale szanse na to w najbliższych sesjach zmalały - ocenia Przemysław Smoliński, analityk DM PKO BP (WA:PKO).
"Jeszcze przedwczoraj indeks WIG20 testował ostatnie lokalne maksimum z końca grudnia, ale czwartkowa sesja niestety przyniosła dosyć silny spadek, a na wykresie pojawiła się długa, czarna świeca, która nie wygląda optymistycznie" - ocenił w rozmowie z PAP Biznes Przemysław Smoliński, analityk DM PKO BP.
"Jeszcze może jest zbyt wcześnie, aby definitywnie przekreślać możliwość kontynuacji wzrostu, ale na pewno szanse na to w najbliższych sesjach nieco zmalały" - dodał.
Analityk wskazał, że do dalszych wzrostów potrzebne jest przełamanie poziomu 2.421 pkt.
"Jeżeli mielibyśmy mówić o kontynuacji ruchu wzrostowego z wcześniejszych tygodni, a nawet miesięcy, to indeks musiałby przełamać poziom 2.421 pkt." - powiedział Smoliński.
"Z kolei pierwszym niepokojącym sygnałem, sugerującym odwrócenie tendencji i powrót spadków, byłoby zejście poniżej 2.345 pkt." - dodał.
WIG20 zakończył czwartkową sesję mocnym spadkiem, a nastroje na rynkach pogorszyły się po publikacji przez Komisję Europejską nowych, niższych niż poprzednio, prognoz dla europejskiej gospodarki.
WIG20 spadł na zamknięciu o 1,78 proc. do 2.371,33 pkt. mWIG40 zniżkował o 0,85 proc. do 4.115,91 pkt., sWIG80 poszedł w dół o 0,48 proc. do 11.389,90 pkt., a WIG stracił 1,46 proc. od 60.422,38 pkt.
W czwartek na Wall Street indeksy zanotowały największe spadki od dwóch tygodni, gdyż inwestorzy zareagowali nerwowo na informacje, że rozmowy o porozumieniu handlowym między USA a Chinami nie idą dobrze, a prezydent Donald Trump nie spotka się z prezydentem Xi Jinpingiem przed 1 marca.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował o 0,87 proc., do 25.169,53 kt. S&P 500 spadł 0,94 proc. i wyniósł 2.706,05 pkt. Nasdaq Comp (WA:CMP). poszedł w dół 1,18 proc. do 7.288,35 pkt.
Na giełdach w Azji również spadki. W Japonii indeks Nikkei 225 stracił 2,01 proc. W Hongkongu indeks Hang Seng ze spadkiem o 0,34 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI ze zniżką o 1,21 proc. W Indiach indeks Sensex traci 0,61 proc.
Około godz. 8.30 w piątek kontrakty na Euro Stoxx 50 zniżkują o 0,032 proc., FTSE 100 - w dół o 0,078 proc., a na DAX spadają o 0,145 proc., na CAC 40 - zwyżkują o 0,201 proc. W USA kontrakty zniżkują po 0,3-0,4 proc.
Po czwartkowej sesji Cyfrowy Polsat podał, że Zygmunt Solorz zaproponował zmianę polityki dywidendowej i chce, aby przez najbliższe trzy lata wypłacono akcjonariuszom łącznie co najmniej około 1,8 mld zł dywidendy, czyli ok. 0,93 zł na akcję. W 2018 roku Cyfrowy Polsat nie wypłacił dywidendy.
Federalny Urząd Statystyczny poinformował przed piątkową sesją, że eksport Niemiec wzrósł w grudniu 2018 roku o 1,5 proc. mdm, po uwzględnieniu dni roboczych i zmian sezonowych, po spadku miesiąc wcześniej o 0,3 proc. Analitycy spodziewali się wzrostu o 0,4 proc.
Na piątek na godz. 8.45 zaplanowano też publikację danych o produkcji przemysłowej we Francji za grudzień 2018 roku. (PAP Biznes)