Szczyt inflacji już za nami? Tak przynajmniej wynika z szybkiego odczytu inflacji konsumenckiej w Polsce za marzec. Wskaźnik CPI, zgodnie z oczekiwaniami, okazał się zauważalnie niższy w ujęciu rocznym, niż było to w lutym, kiedy inflacja w skali roku przekroczyła 18%. O ile jednak roczna dynamika spada, szczególnie z powodu wysokiej zeszłorocznej bazy statystycznej, o tyle tempo wzrostu cen w porównaniu do poprzedniego miesiąca wcale nie napawa optymizmem.
Na skróty:
- zgodnie w prognozami analityków inflacja w marcu spadła w ujęciu rocznym, spadek był jednak niższy od rynkowego konsensusu
- Wskaźnik CPI w marcu wyniósł 16,2% w skali roku i 1,1% w ujęciu miesięcznym
- Ekonomiści spodziewali się spadku inflacji w skali roku do 15,8%
- W lutym inflacja w Polsce osiągnęła najwyższą wartość od końca 1996 roku: 18,4% w skali roku
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG
Inflacja w marcu
W piątek Główny Urząd Statystyczny opublikował szybki odczyt wskaźnika cen dóbr i usług konsumpcyjnych w marcu. Z danych wynika, że inflacja w marcu wyniosła 16,6% w skali roku, zaś ceny w porównania do lutego wzrosły o 1,1%. Ceny żywności wzrosły o 24% w skali roku, nośniki energii podrożały o 26%, zaś paliwa poszły w górę o 0,2% w porównaniu do marca zeszłego roku.
Oczywiście, warto pamiętać, że mamy do czynienia z szacunkowym odczytem inflacji, który może jeszcze ulec rewizji. Ostateczne dane na temat inflacji w marcu poznamy za dwa tygodnie, w piątek 14 kwietnia.
Po lutym już z górki
Odczyt inflacji za poprzedni miesiąc wzbudzał wiele emocji i był bardzo mocno wyczekiwany. Trudno się temu dziwić, bo od pewnego czasu zarówno ekonomiści, jak i politycy i przedstawiciele banku centralnego powtarzali, że szczyt tempa wzrostu cen przypadnie właśnie na luty. Miało tak się stać przede wszystkim ze względu na niską bazę statystyczną z lutego zeszłego roku, kiedy weszła w życie Tarcza Antyinflacyjna, która wówczas obniżyła wskaźnik CPI do 8,5% r/r, wobec 9,2% r/r zanotowanych w styczniu 2022 roku.
W lutym inflacja rzeczywiście okazała się jak dotąd najwyższa, jednocześnie osiągając wartość niespotykaną od końca 1996 roku. Nie spełniły się jednak pesymistyczne prognozy mówiące o tym, że szczyt inflacji przekroczy 20% w skali roku.
Wskaźnik CPI wyniósł 18,4% w skali roku i 1,2% w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Był to odczyt nieznacznie poniżej rynkowych oczekiwań - ekonomiści spodziewali się odczytu na poziomie 18,6% r/r. Wzrost o 24,7% w skali roku zanotowały ceny żywności, koszty utrzymania mieszkania (w tym nośniki energii) poszły w górę o 20,7% r/r, zaś koszty transportu (w tym paliw) o 23,7% w porównaniu do lutego 2022 roku. Sam wzrost cen żywności odpowiadał za niemal 6% wzrostu inflacji w skali roku, a rosnące koszty utrzymania mieszkania dodały do CPI 5,2%.
W ujęciu miesięcznym największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny żywności (o 1,8%), rekreacji i kultury (o 2,3%), napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (o 2,4%) oraz mieszkania (o 0,5%).