(PAP) W poniedziałek, przy okazji prezentacji lipcowej projekcji inflacyjnej, pokazany będzie wariant uwzględniający ostatnie wydarzenia z Grecji - powiedział prezes NBP Marek Belka. Dodał, że nie będzie on się znacząco różnił w kwestii PKB czy inflacji od scenariusza bazowego.
"Podstawowy scenariusz w projekcji nie uwzględnia jeszcze ostatnich wydarzeń w Grecji. W poniedziałek zapoznają się państwo ze scenariuszem awaryjnym, czy też bardziej pesymistycznym, który te wydarzenia będzie uwzględniał. Od razu jednak powiem, że nie będzie tam żadnych rewelacji - ścieżka PKB i inflacji nie będzie wiele odbiegać od scenariusza podstawowego" - powiedział w środę na konferencji po posiedzeniu RPP Belka.
Z lipcowej projekcji NBP wynika, że inflacja w 2016 roku z 50-proc. prawdopodobieństwem - przy założeniu, że stopy procentowe nie ulegną zmianie - znajdzie się w przedziale 0,7-2,5 proc., a dynamika wzrostu PKB w przedziale 2,3-4,5 proc.