(PAP) Towarowa Giełda Energii pracuje nad uelastycznieniem i zwiększeniem atrakcyjności swojej oferty dla uczestników giełdy. Liczy, że przyczyni się to do poprawy płynności na giełdowym rynku energii - poinformował PAP Biznes prezes TGE Paweł Ostrowski.
„Zależy nam na płynnym rynku, bo płynność to transparentna cena. Wyższe obligo giełdowe na rynku energii byłoby wsparciem dla płynności, ale to są decyzje poza nami. Celem TGE nie jest wywieranie jakiegokolwiek nacisku na otoczenie, jesteśmy jednym z elementów infrastruktury rynkowej” - powiedział PAP Biznes Ostrowski.
„Nie jest też tak, że administracyjne rozwiązania, np. obligo, są panaceum na wszystko. Muszą być również podjęte działania poza administracyjne. Dlatego chcemy się skoncentrować na tym, co jest do zrobienia po naszej stronie” - dodał.
Poinformował, że TGE pracuje nad nową ofertą dla uczestników giełdy.
„Rozmawiamy z Towarzystwem Obrotu Energią, z animatorami, korzystamy z doświadczeń naszego właściciela, GPW. Chcemy wypracować ofertę, która z jednej strony będzie odpowiadać oczekiwaniom uczestników rynku, a z drugiej, pozwoli w sposób usystematyzowany zapewnić płynność” - powiedział prezes TGE.
Zauważył, że cenniki TGE i IRGiT nie były odświeżane od dłuższego czasu.
„To nie jest jednak tylko kwestia cen. Pomysłów jest sporo, zbieramy je i analizujemy” - powiedział.
„Pomysłem, który mocno rozważamy są degresywne opłaty. Jest też kwestia przyciągnięcia większej liczby animatorów, kwestia zabezpieczeń w Izbie Rozliczeniowej. Trzeba uelastycznić ofertę” - dodał.
Pytany, czy nowa oferta mogłaby wejść w życie z początkiem przyszłego roku, odpowiedział, że to realny termin.
Prezes TGE poinformował, że od początku roku wolumeny obrotu na giełdowym rynku energii spadły o ok. 30 proc.
Na spadek wpływ miało zmniejszenie poziomu tzw. obliga giełdowego, czyli obowiązkowej sprzedaży energii elektrycznej przez wytwórców poprzez giełdę. Obecnie obligo wynosi 15 proc. dla wszystkich wytwórców energii elektrycznej, z wyłączeniem źródeł kogeneracyjnych i OZE.
Zdaniem prezesa TGE, do zmniejszenia obrotów przyczyniły się też kwestie związane z MIFID II.
Na rynku gazu obroty w ostatnich miesiącach rosną. TGE ostrożnie zakłada, że łącznie na terminowym i spotowym rynku gazu wolumen obrotu będzie wyższy niż w ubiegłym roku.
Ostrowski poinformował, że w TGE trwają prace nad aktualizacją strategii spółki.
„Pewne rzeczy wymagają przemyślenia na nowo, sytuacja na rynku się zmienia. Są projekty, z którymi wiążemy duże nadzieje, np. projekt hubu gazowego. Na pewno będziemy się starali dopracować ofertę w zakresie rynku praw efektywnościowych” - powiedział.
Anna Pełka (PAP Biznes)