(PAP) Polenergia (WA:PEPP) ma portfel czterech projektów farm wiatrowych o mocy 185 MW z uzyskanym pozwoleniem na budowę, które są przygotowywane do udziału w pierwszej aukcji - podała spółka w prezentacji.
Dodatkowo Polenergia posiada portfel farm wiatrowych, które nie mają możliwości pozyskania pozwolenia na budowę w związku wejściem w życie tzw. „ustawy odległościowej”. Trwają prace mające na celu przekształcenie niektórych projektów na fotowoltaikę, co pozwoli uzyskać pozwolenie na budowę i udział w aukcji.
Aktualnie Polenergia realizuje plan przekształcenia na farmę fotowoltaiczną projektu Niekarzyn 14MW. Planuje udział w aukcji w II poł. 2018 r.
W 2017 roku przychody Polenergii spadły do 2,76 mld zł z prawie 3 mld zł rok wcześniej.
Skorygowana EBITDA wyniosła 181,6 mln zł wobec 228 mln zł w 2016 roku.
EBITDA energetyki wiatrowej wyniosła w 2017 r. 86,1 mln zł, energetyki konwencjonalnej 72,7 mln zł, segmentu dystrybucji 16,4 mln zł, segmentu obrotu 13,1 mln zł, a segmentu biomasy 0,9 mln zł.
Skorygowana marża EBITDA wyniosła w 2017 roku 6,6 proc. i była o 1 p.p. niższa od marży osiągniętej w 2016 roku.
"Relatywnie niewielki spadek marżowości był możliwy za sprawą kontynuacji programu optymalizacji kosztów funkcjonowania grupy, wysokiej produktywności farm wiatrowych oraz bardzo dobrej marżowości segmentu obrotu" - podała Polenergia w komunikacie prasowym.
Skorygowany zysk netto Polenergii wyniósł 20,1 mln zł wobec 49,7 mln zł rok wcześniej.
Spółka podała, że w ubiegłym roku poziom produkcji energii elektrycznej z farm wiatrowych wyniósł 761 GWh. Farmy wiatrowe Puck, Łukaszów, Modlikowice, Gawłowice, Rajgród, Skurpie oraz Mycielin o łącznej zainstalowanej mocy ponad 243 MW osiągnęły produktywności na poziomie 35 proc. wobec 30 proc. w 2016 r.
Koszty operacyjne farm wiatrowych, bez uwzględnienia efektu wzrostu podatku od nieruchomości, spadły o 13 proc. rdr, do 60 zł/MWh.(PAP Biznes)