(PAP) OT Logistics chce kontynuować wzrost masy przeładowanych towarów w 2019 roku. Spółka liczy na powrót do wzrostów w segmencie agro - podała spółka w komunikacie prasowym.
"Utrzymująca się dobra koniunktura na rynku ładunków masowych oraz rozwój współpracy w zakresie przeładunku i transportu węgla z naszymi dotychczasowymi kontrahentami powinny pozwolić portom OT Logistics na zwiększenie wolumenu przeładunków w tym roku" - powiedział, cytowany w komunikacie, Daniel Ryczek, członek zarządu spółki.
"Mamy również nadzieję, że w 2019 roku odwróci się negatywny trend na rynku agro, pozwalając naszym portom na pełne wykorzystanie potencjału inwestycji poczynionych w ostatnich latach oraz na powrót do wzrostów w tym segmencie" - dodał Ryczek.
Jak podano w komunikacie, OT Port Świnoujście odnotował ponad 40 proc. wzrost przeładunków rdr.
"Bardzo dobrze natomiast przedstawia się sytuacja w odniesieniu do przeładunków węgla, rudy i koksu. OT Port Świnoujście, nasz wyspecjalizowany terminal masowy, znacząco zwiększył przeładunki tych surowców w 2018 roku. W OT Port Gdynia z kolei obserwowaliśmy wzrost przeładunków stali i wyrobów stalowych, wyrobów chemicznych oraz pozostałych produktów masowych" – powiedział, cytowany w komunikacie, dyrektor dywizji portowej OT Logistics Karol Bowżyk.
W grudniu rada nadzorcza OT Logistics zatwierdziła przedstawiony przez zarząd plan naprawczy, którego celem ma być zwiększenie EBITDA oraz poprawa płynności finansowej.
Plan obejmuje inicjatywy do wdrożenia w ciągu 1-2 lat. Do głównych działań należy poprawa funkcjonowania działalności poprzez zmiany funkcjonalne w strukturze zarządzania grupą, a także uproszczenie i skonsolidowanie spółek zależnych w celu optymalizacji kosztowej działalności podstawowej i wspomagającej, zmniejszenie nakładów inwestycyjnych, kosztów zakupów usług zewnętrznych oraz wzmocnienie zasobów ludzkich i informatycznych grupy.
Częścią planu ma być również sprzedaż aktywów w postaci nieoperacyjnych nieruchomości oraz operacyjnych, ale nieefektywnych, ruchomości.
Plan naprawczy ma doprowadzić do uzyskania rentowności skonsolidowanej EBITDA grupy w 2020 roku na poziomie ok. 10 proc. Po trzech kwartałach 2018 roku spółka wypracowała 38,4 mln zł EBITDA, co oznaczało marżę na poziomie 5,3 proc. (PAP Biznes)