(PAP) Zarząd British Automotive Holding jest "zszokowany" wypowiedzeniem umowy importerskiej przez Jaguar Land Rover - podała polska spółka w komunikacie. Firma zamierza nadal prowadzić działalność dilerską marek JLR.
Jaguar Land Rover Limited wypowiedział spółce zależnej British Automotive Holding umowę importerską. Zgodnie z treścią wypowiedzenia umowa wygaśnie 1 sierpnia 2020 roku.
Przedmiotem umowy jest, między innymi, uregulowanie zasad świadczenia przez spółkę zależną BAH usług autoryzowanego importera, dystrybutora i autoryzowanej stacji obsługi pojazdów Jaguar i Land Rover na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
"Jesteśmy zszokowani decyzją Jaguar Land Rover Ltd. Będąc jednym z najdynamiczniej rozwijających się dystrybutorów Jaguar Land Rover w Europie oczekiwaliśmy, iż nasza relacja biznesowa będzie kontynuowana w niezmiennym kształcie przez kolejne lata" – powiedział, cytowany w komunikacie, Mariusz Książek, prezes British Automotive Holding.
W pierwszym kwartale 2018 roku BAH sprzedał w ramach działalności importowej 831 sztuk aut Jaguar i Land Rover, czyli o 36 proc. więcej niż rok wcześniej w analogicznym okresie. Sprzedaż do dilerów niepowiązanych kapitałowo wzrosła rok do roku o 25 proc. do 443 aut.
BAH uważa, że wypowiedzenie umowy jest "elementem szerszych zmian w europejskiej polityce sprzedażowej Jaguar Land Rover".
"Od lat BAP z naddatkiem realizuje kolejne plany sprzedażowe, umacniając pozycje Jaguar Land Rover na polskim rynku. Nie widzimy merytorycznych przesłanek do rozwiązania umowy" – ocenił Arkadiusz Miętkiewicz, wiceprezes spółki odpowiadający za segment importerski.
Jak podano w komunikacie, grupa BAH obok działalności importerskiej prowadzi również działalność dilerską marek Jaguar Land Rover, prowadząc salony w Warszawie, Gdańsku, Katowicach i Łodzi. Spółka zamierza kontynuować tę działalność.
"Grupa BAH odpowiada dziś za niemal połowę sprzedaży dilerskiej Jaguar Land Rover w Polsce. Naszą intencją jest nie tylko kontynuowanie, po 1 sierpnia 2020 r., działalności dilerskiej Jaguar Land Rover, ale i dalsze umacnianie pozycji BAH w tym obszarze biznesu" – powiedział Arkadiusz Rutkowski, wiceprezes spółki zarządzający siecią dilerską BAH.
W pierwszym kwartale tego roku w ramach działalności dilerskiej spółka sprzedała 333 auta marek Jaguar i Land Rover, o 41 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2017 r.
British Automotive Holding to importer, wyłączny przedstawiciel na Polskę oraz diler samochodów Jaguar, Land Rover i Aston Martin. (PAP Biznes)