Investing.com – Weekend i poniedziałek rano były szczególnie burzliwe dla notowań bitcoina. Najsłynniejsza kryptowaluta świata spadła do najniższego poziomu 52 500 USD w wyniku szerokiego krachu na rynku kryptowalut.
W chwili pisania tego tekstu notowania BTC/USD spadały 11% w ciągu 24 godzin i ponad 22% w ciągu tygodnia. Jednak to nie bitcoin odnotowuje największe spadki. Ethereum straciło wczoraj 22% i 31% w ciągu tygodnia. Z kolei solana spadł w ciągu jednego dnia o 12%, a w ciągu ostatnich 7 dni o 33%.
Należy pamiętać, że rynek kryptowalut rozpoczął weekend na fali awersji do ryzyka. Piątkowy raport NFP okazał się szczególnie słaby, w dużej mierze podsycając obawy przed recesją.
Spadek amerykańskich akcji w ciągu ostatnich dwóch dni tygodnia ma być kontynuowany w poniedziałek. Taki wniosek można wyciągnąć śledząc kontrakty terminowe. To z kolei przekłada się na notowania kryptowalut i ogólnie aktywa ryzykowne.
W rzeczywistości wydaje się, że wyzwalaczem przyspieszonego trendu spadkowego w poniedziałek rano był gwałtowny spadek cen akcji azjatyckich. Nikkei spadł aż o 7%, zwiększając straty w ciągu ostatnich 3 sesji do około 15%.
Podobny wpływ miało ogłoszenie w weekend, że Warren Buffett sprzedał połowę swoich udziałów w Apple (NASDAQ:AAPL). Wszystko to wydaje się mieć bezpośredni wpływ na handel.
Pozostają inne kwestie, które również wpływają na bitcoina. Rośnie niepewność, co do losów wyborów prezydenckich w USA, ponieważ Trump, ulubiony kandydat świata kryptowalut, spada w sondażach.
Obawy geopolityczne, przy utrzymującym się w ostatnich dniach wysokim napięciu na Bliskim Wschodzie, również odgrywają rolę w ogólnej awersji inwestorów do ryzyka.
Z punktu widzenia wykresu, trend bitcoina jest oczywiście nadal silnie niedźwiedzi, a dzisiejsze minimum na poziomie 52 500 USD jest bezpośrednim wsparciem, poniżej którego inwestorzy będą dążyć bezpośrednio do głównego progu 50 000 USD.
Z drugiej strony, konieczny jest powrót BTC/USD do poziomu, co najmniej 60 000 USD jest, aby presja spadkowa zmalała.