Investing.com - We wtorek kursy kryptowalut były w mieszanych nastrojach, w związku z wiadomościami, że chińska firma zajmująca się wydobyciem Bitcoina rozważa wprowadzenie akcji do obrotu giełdowego w Stanach Zjednoczonych.
Do godziny 14:13, kurs Bitcoina wzrósł o 0,7% do poziomu 4,013,30 USD na indeksie Investing.com.
Canaan, drugi pod względem wielkości chiński producent sprzętu używanego do wydobycia Bitcoina, rozważa IPO w USA, po rezygnacji z wcześniejszych planów wprowadzenia swoich akcji do obrotu giełdowego w Hongkongu, jak poinformował Bloomberg.
Do IPO dojść może już w pierwszej połowie 2019 roku, donosi Bloomberg.
W ogólnym ujęciu, kryptowaluty rejestrowały dziś niewielki spadek. Całkowita kapitalizacja rynkowa kryptowalut odnotowuje pułap 136 mld USD, w momencie pisania, w porównaniu do poniedziałkowego na 138 mld USD.
Kurs Ethereum lub Ether, spada nieznacznie o 0,4% do 150,61 USD, XRP, zyskuje o 0,2% do 0.364 USD, podczas gdy Litecoin kształtuje się na 39,425 USD, w górę o 4,6%.
Z pozostałych wiadomości, Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) poinformował we wtorek, że większość banków centralnych nie planuje w najbliższym czasie emisji e-waluty.
Badanie przeprowadzone przez BIS, globalną instytucję należącą do banków centralnych, wykazało, że większość banków nie ma pewności co do monet cyfrowych.
"Na tym etapie wydaje się, że większość banków centralnych wyjaśniła wyzwania związane z uruchomieniem CBDC, ale nie są oni jeszcze przekonani, że korzyści przewyższą koszty" - powiedział BIS.
W raporcie uwzględniono odpowiedzi 63 banków centralnych. Tylko pięć banków, w tym banki Szwecji i Urugwaju, Bank Japonii, Bank Anglii i Europejski Bank Centralny, rozpoczęło pewien rodzaj programu pilotażowego dotyczącego pieniądza elektronicznego. Ponad 85% ankietowanych banków stwierdziło, że w ciągu najbliższych trzech lat najprawdopodobniej nie wyemituje żadnego rodzaju e-waluty.
"Aby zaspokoić przyszłe potrzeby w zakresie płatności, gotówka w formie fizycznej najprawdopodobniej nie będzie tu główną odpowiedzią" - stwierdził BIS. "Jednak większość ludzi będzie musiała poczekać, aby skorzystać z CBDC. Jednocześnie, banki centralne ciężko pracują nad tym, aby upewnić się, że warto było czekać.”
-- Reuters wniósł wkład do niniejszego sprawozdania