Investing.com - We wrześniu ropa naftowa miała najlepszy miesiąc od trzech, zyskując prawie 10%, przy czym nawet producenci z OPEC+ przypuszczalnie ośmielili się na tyle, by rozważyć zwiększenie wydobycia w nadchodzących miesiącach bardziej niż początkowo planowali.
Notowana na giełdzie w Nowym Jorku West Texas Intermediate, benchmark dla amerykańskiej ropy, osiągnęła w ostatnim dniu września cenę 75,03 dol. za baryłkę, co oznacza wzrost o 20 centów lub 0,3%. W samym miesiącu WTI zyskała 9,5%, najwięcej od czerwca. W trzecim kwartale wzrosła o 2%.
Notowana na giełdzie w Londynie ropa Brent, światowy benchmark dla ropy, zakończyła czwartkową sesję na poziomie 78,52 dolarów za baryłkę, spadając o 12 centów lub 0,2%. We wrześniu ropa Brent zyskała 7,6%, prawie najwięcej od czerwca. W trzecim kwartale wzrosła o 4,5%.
"OPEC+ mógłby łatwo uzasadnić dostarczenie więcej niż stopniowy wzrost o 400 tys. bpd w listopadzie i prawdopodobnie powinni to rozważyć" - Ed Moya, analityk internetowej platformy handlowej OANDA.
"OPEC+ opierał się latem przed ugięciem się pod żądaniami prezydenta Bidena, ale tym razem jest inaczej. Kryzys energetyczny może wywołać potężną zmienność i stłumić perspektywy globalnego wzrostu, więc OPEC+ powinien rozważyć możliwość wprowadzenia zmian w przyszłym tygodniu."
OPEC+ - składający się z 13-osobowej, kierowanej przez Saudyjczyków Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową oraz grupy 10 innych producentów sterowanych przez Rosję - rozważa wyjście poza dotychczasowe porozumienie w sprawie zwiększenia produkcji o 400 tys. baryłek dziennie podczas spotkania w przyszłym tygodniu, poinformowały cztery źródła zaznajomione z opiniami sojuszu.
Jak podały te źródła, posunięcie to ma miejsce w kontekście prawie trzyletnich rekordów cen ropy i presji ze strony konsumentów na zwiększenie podaży.