(PAP) Poniedziałkowa sesja na GPW może rozpocząć się od lekkich wzrostów, jako odreagowanie piątkowych spadków - oceniają analitycy. Przebicie wsparcia na poziomie 2.300 pkt. może oznaczać krótkoterminowe spadki. Utrzymanie się powyżej niego, może przynieść kontynuację wzrostów.
"Poniedziałkowa sesja powinna zacząć się w okolicy, może nieco powyżej, piątkowego zamknięcia (2.308 pkt.). Spadek w piątek po południu był w naszej ocenie nieco przesadzony w relacji do tego, co działo się na świecie. Najbliższe wsparcie dla WIG20 znajduje się na poziomie 2.300 pkt. Jeżeli pozostaniemy powyżej wsparcia, można założyć, że wzrosty będą kontynuowane. Dzisiejsza sesja może być małym przełomem - przebicie tego wsparcia może oznaczać krótkoterminową korektę do poziomu 2.250-2.260 pkt." - powiedział PAP Biznes analityk PKO BP (LON:BP), Paweł Małmyga.
W piątek większość głównych indeksów zniżkowała. Wartość obrotu na spółkach z WIG20 była najwyższa od 15 marca. W gronie blue chipów najsilniej poszły w dół JSW, Play i Dino Polska.
Na zamknięciu WIG20 spadł o 0,5 proc. do 2.308,32 pkt., WIG zniżkował 0,5 proc. do 59.433,13 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 0,9 proc. do 3.977,20 pkt., a sWIG80, jako jedyny, zyskał 0,3 proc. do 11.616,41 pkt.
Obroty na GPW wyniosły 1.826 mln zł, z czego 1.697 mln zł przypadło na spółki z WIG20.
Podczas piątkowej sesji na Wall Street indeksy DJI i S&P 500 otarły się o rekordowe poziomy, chociaż na koniec dnia zamknęły się na lekkich minusach. Rynki liczą, że kolejnym ruchem Fedu będzie obniżka stóp proc.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował o 0,13 proc., do 26.718,86 pkt. S&P 500 spadł 0,13 proc., do 2.950,46 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w dół o 0,24 proc., do 8.031,71 pkt.
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w sobotę, że nałoży dodatkowe sankcje na Iran, aby powstrzymać władze tego państwa przed uzyskaniem broni jądrowej. Zastrzegł, że w sprawie Iranu opcja militarna jest nadal możliwa.
Z kolei w niedzielę prezydent Iranu Hasan Rowhani zarzucił USA, że podsycają napięcie w regionie Zatoki Perskiej, a irański dowódca wojskowy ostrzegł przed niekontrolowanym rozlaniem się konfliktu. Dwa dni wcześniej Donald Trump potwierdził doniesienia mediów, że planował atak na Iran, ale zawiesił go, gdy usłyszał, że oznaczałby śmierć ok. 150 osób.
Tymczasem w tym tygodniu najważniejsze dla globalnych rynków może okazać się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w Osace, przy okazji szczytu G-20 - w piątek i sobotę. Wznowione mają być też negocjacje handlowe pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem, pozostające w impasie od maja.
Na giełdach w Azji małe zmiany indeksów. W Japonii indeks Nikkei 225 zyskał 0,13 proc. W Chinach wskaźnik SCI na minusie o 0,02 proc. W Hongkongu indeks Hang Seng ze zwyżką o 0,01 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI w górę o 0,04 proc. W Indiach indeks Sensex spada o 0,18 proc.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 rosną w poniedziałek rano o 0,26 proc., na FTSE 100 w górę o 0,13 proc., a na DAX zyskują 0,04 proc.
Kontrakty na indeksy w USA zyskują po 0,3 proc. (PAP Biznes)