(PAP) JSW (WA:JSW) zakłada, że tegoroczny CAPEX grupy wyniesie ok. 1 mld zł - poinformował p.o. prezesa Daniel Ozon.
"1 mld zł to całościowy planowany CAPEX w całej grupie JSW i JSW Koks" - powiedział Ozon na konferencji.
W I kwartale 2017 roku nakłady grupy JSW w ujęciu memoriałowym wyniosły 161,3 mln zł wobec 181 mln zł w I kwartale 2016 roku.
Ozon podtrzymał, że za kilka miesięcy spółka może przedstawić strategię rozwoju na lata 2017-30.
Spółka podała w prezentacji, że na strategię wpływ będzie mieć kilka kluczowych czynników: warunki rynkowe, w tym średnioterminowe ścieżki cenowe surowców, nakłady inwestycyjne (m.in. określenie kluczowych i strategicznych projektów) oraz optymalna struktura kapitałowa (utrzymanie zadłużenia na bezpiecznym poziomie i efektywna strategia generowania gotówki i orientacja na wyniki).
Podtrzymał, że spółka chciałaby w przyszłości przejąć część rynku, na którym jest NWR.
"NWR schodzi z produkcją. Pewnie całości udziałów nie będziemy w stanie przejąć, ale naszym celem jest przejęcie kawałka tego tortu. Potrzebujemy trochę czasu, by dopracować strategię w tym zakresie" - powiedział p.o. prezesa.
Pytany, czy spółka rozważa akwizycje kolejnych złóż, odpowiedział: "Chcemy rozszerzać bazę zasobową, mamy cztery wnioski złożone, pracujemy nad kolejnymi".
Ozon ocenił, że za wcześnie, by mówić o możliwej wypłacie dywidendy za 2017 rok.
"Mamy politykę dywidendową, zakładającą wypłatę maksymalnie 30 proc. zysku netto. Na to musimy nałożyć restrykcje z umowy restrukturyzacyjnej. Rekomendacji dywidendy za 2016 rok nie będzie, a co do 2017 za wcześnie mówić, nie wiemy jakim wynikiem zakończymy rok. W drugiej części roku będziemy dyskutować z wierzycielami co do ewentualnej spłaty czy przedpłaty raty, przesuniemy część środków do FIZAN i będziemy rozmawiać ze stroną społeczną" - powiedział p.o. prezesa.(PAP Biznes)