(PAP) Kontrakty na amerykańskie indeksy giełdowe tracą w środę po danych ADP na temat zatrudnienia w amerykańskiej gospodarce,
Kontrakty na S&P 500 spadają o 0,29 proc. do 2.098 pkt.
Dow Jones Industrial Average futures idą w dół o 0,26 proc. do 18.139 pkt.
Nasdaq-100 futures spadają o 0,25 proc. do 4.445,5 pkt.
W firmach w USA przybyło w lutym 212 tys. miejsc pracy - wynika z raportu prywatnej firmy ADP Employer Services. Analitycy oceniali, że w amerykańskiej gospodarce w lutym przybyło 219 tys. miejsc pracy. W styczniu przybyło 213 tys. miejsc pracy - wynika z danych ADP.
W piątek planowana jest publikacja rządowych danych z amerykańskiego rynku pracy w lutym. Ankietowani przez Bloomebrga analitycy oczekują, że zatrudnienie w USA wzrośnie o 225 tys. nowych miejsc pracy, stopa bezrobocia spadnie do 5,6 proc. z 5,7 proc. w styczniu. Wynik lepszy od oczekiwań może okazać się silnym argumentem za podwyżką stóp procentowych przez Fed już na czerwcowym posiedzeniu.
„Spodziewamy się na rynku akcji konsolidacji lub nawet korekty. Akcje są już drogie. Warunki monetarne będą, co prawda, pozostawały korzystne w średnim terminie, zbliżający się start cyklu podwyżek stóp procentowych w USA powoduje jednak, że prawdopodobna jest większa niepewność na rynku w nadchodzących miesiącach” – ocenił dyrektor inwestycyjny w banku Sarasin.
Amerykańskie indeksy giełdowe pozostają blisko swoich historycznych rekordów. Po spadkach w styczniu, silne odbicie w lutym pomogło wyjść na nowe historyczne rekordy w ubiegłym miesiącu indeksowi S&P 500.
Bardzo dobrze w lutym radził sobie również Nasdaq, który zyskał w tym okresie 7,1 proc. i jest to jego najlepszy miesięczny wynik od 2012 r. Na zamknięciu poniedziałkowej sesji znalazł się powyżej poziomu 5 tys. pkt po raz pierwszy od 2000 r. Indeks tym samym po piętnastu latach odrobił dystans stracony w wyniku załamania, które nastąpiło po erze dotcomów. Nasdaq jest już tylko około 1,5 proc. poniżej swoich historycznych szczytów.