Podczas dzisiejszej sesji indeks dolara wzrósł do poziomu 94,845 pkt., co jest najwyższą wartością od 25 kwietnia. W rezultacie od dołka z 5 marca notowania DXY zwyżkowały do dzisiejszego maksimum ustanowionego do godziny 16:35 o 3,18 proc.
Tym samym szykuje się najlepszy tydzień dla amerykańskiej waluty od końca marca tego roku, gdyż wg agencji Bloomberg tygodniowy wzrost do godziny 16:40 wyniósł +0,89 proc., a ubiegłotygodniowy +0,87 proc. Zatem jest to jak na razie najlepszy tydzień dla USD od ponad miesiąca.
Amerykańska waluta zawdzięcza swoją siłę m.in. przesunięciu oczekiwań odnośnie kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA. Jeszcze tydzień temu rynek, na podstawie kontraktów terminowych na stopę funduszy federalnych, szacował, że następna po grudniowej podwyżka stóp nastąpi w okolicach lipca 2017. Obecnie wycena przesunęła się w okolice kwietnia/maja 2017, a więc o 2-3 miesiące do przodu.
W tym roku szanse na podwyżkę są jak na razie nikłe, choć FED zakładał, że będą mieć miejsce dwie podwyżki. Na tę chwilę rynek wycenia z 4 proc. prawdopodobieństwem podwyżkę w czerwcu, z 17,4 proc. podwyżkę w lipcu, z 34 proc. we wrześniu, 36,8 proc. to prawdopodobieństwo na listopad i 53 proc. to szanse na podwyżkę w grudniu.
Dziś amerykańska waluta została wsparta również przez lepsze od oczekiwań odczyty danych makroekonomicznych z USA. Sprzedaż detaliczna w ujęciu miesięcznym za kwiecień wzrosła o 1,3 proc., co jest największą dynamiką od marca 2015 roku. Z kolei indeks Uniwersytetu Michigan wzrósł do poziomu 95,8 pkt., czyli najwyższego od czerwca 2015.
W przyszłym tygodniu czeka nas publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Komitetu Otwartego Rynku, które zakończyło się 27 kwietnia. Rynek opcyjny nie wskazuje na zwiększoną implikowaną zmienność, która dla tygodniowych opcji na EURUSD jest na poziomie 7,45 proc., gdzie 100-dniowa średnia przebiega na poziomie 9,47 proc. Zatem odczyt może nie przynieść żadnych rewelacji – tak przynajmniej sądzą inwestorzy z rynku opcyjnego.