
Prosimy o wyszukanie innej nazwy
Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę kontynuacji wczorajszego lekkiego osłabienia polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1800 PLN za euro, 3,6893 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,8779 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu ustabilizowały się blisko poziomu 2,30% w przypadku obligacji 10-letnich.
Początek tygodnia przyniósł nieznacznie słabszego złotego, jednak trudno jest tutaj mówić o mocniejszych, bardziej dynamicznych ruchach. Złoty nieznacznie taniał w ślad za spadkami na eurodolarze po tym jak niemiecki indeks IFO okazał się być słabszy od prognoz, a na samym rynku inwestorzy dość chłodno przyjęli piątkowe, wstępne porozumienie Grecji z wierzycielami. Stało się tak m.in. dlatego, iż Grecy nie zdołali przedstawić listy reform w poniedziałek (który był domyślnym terminem), a jest to jeden z kluczowych czynników potwierdzających umowę. Dodatkowo finansowanie zagwarantowane ma być jedynie na 4-miesiące, stąd inwestorzy zakładają powrót tematu Hellady w dalszej części roku. Aktualnie jednak uwaga inwestorów będzie dzielić się pomiędzy Grecję, a J. Yellen, która w trakcie dzisiejszej sesji wystąpi przed Bankową Komisją w Senacie. W przypadku złotego zbliżamy się powoli do marcowego posiedzenia RPP (3-4 marca), na którym najprawdopodobniej zapadanie decyzja o obniżkach stóp procentowych. Co ciekawe obecnie zarówno rynek długu jak i PLN nie wykazują sygnałów „pozycjonowania” się pod taki scenariusz.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest bardziej znaczących publikacji makroekonomicznych z kraju. GUS poda dane dot. stopy bezrobocia za styczeń (oczek. 11,9% wobec 11,5% uprzednio), a NBP zaprezentuje raport dot. sytuacji finansowej gospodarstw domowych w III kw. 2014r. Uwaga inwestorów skupiona będzie jednak dalej na temacie Grecji, która ma zaprezentować program reform, oraz na wystąpieniu szefowej FED w amerykańskim Senacie, gdzie inwestorzy doszukiwać się będą kolejnych wskazówek co do potencjalnego momentu podwyżek stóp procentowych w USA.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja przyniosła sygnał możliwej lekkiej korekty ostatniego umocnienia PLN. Szczególnie widoczne jest to na wykresie EUR/PLN, gdzie możliwa jest próba podbicia kwotowań do okolic 4,20 PLN za euro. W przypadku USD/PLN kurs podszedł pod górne ograniczenie konsolidacji na 3,7058 PLN. CHF/PLN w dalszym ciągu znajduje się w trendzie spadkowym, co jest pochodną kontynuacji wzrostów na parze EUR/CHF.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Ostatnie nagłówki najwyraźniej zachwiały nastrojami inwestorów. Oczywiście za wcześnie jest wyciąganie zbyt daleko idących wniosków z kilku dni słabszych niż oczekiwano wyników...
Złoto w lutym pobiło historyczne rekordy cenowe, a na rynku walutowym złoty jest najmocniejszy wobec euro od 2018 r. Dokąd płynie kapitał? Co dzieje się na rynku akcji?Groźby wojny...
Podobnie jak inne święta Walentynki to czas obdarowywania swoich bliskich. Jeśli jednak dawno jednak nie kupowaliście czekolady, złotego wisiorka czy nie zapraszaliście nikogo na...
Czy na pewno chcesz zablokować %USER_NAME%?
Po włączeniu opcji blokady, ani Ty ani %USER_NAME% nie będziecie mogli zobaczyć swoich postów na Investing.com.
%USER_NAME% został pomyślnie dodany do Twojej Listy zablokowanych
Ponieważ właśnie odblokowałeś tę osobę, aby móc ponownie ją zablokować musi minąć 48 godzin.
Uważam, że ten komentarz jest:
Dziękujemy!
Twoje zgłoszenie zostało wysłane do naszych moderatorów w celu rewizji
Dodaj komentarz
Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem. By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria: