Złoto może wzrosnąć do 3000 dol. jeszcze w tym roku
Złoto kontynuuje rajd, na którego skutek od 14 lutego podrożało już blisko 20%, wybijając w wieloletniej konsolidacji. Po odzyskaniu psychologicznej bariery 2000 dol. metal kontynuuje hossę z grudnia 2023 r., a analitycy spodziewają się, że kurs GOLD/USD może w tym roku osiągnąć barierę 3000 dol. za uncję.
Jest to o tyle zaskakujące, że piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy (NFP) pokazały silny wzrost etatów na poziomie 303 tys. przy oczekiwaniu na poziomie 200 tys. oraz przy poprzednim poziomie 275 tys. Tym samym dolar powinien zyskiwać na wartości, a oczekiwania wobec przyszłych obniżek stóp procentowych w USA spowodować korektę na szerokim rynku metali szlachetnych.
![Złoto może kosztować nawet 3000 dol. Kurs GOLD/USD bije kolejny rek Złoto może kosztować nawet 3000 dol. Kurs GOLD/USD bije kolejny rek](https://d32-invdn-com.investing.com/content/pic6465915ddd87633749d5e74b798225d4.png)
Na wykresie obserwujemy jednak dokładnie przeciwną sytuację. Rynek wciąż wycenia ponad 50% szans na obniżkę stóp procentowych w USA już w czerwcu, a kurs złota ustanawia nowe historyczne szczyty powyżej 2352 dol.
– Złoto ma silne argumenty za kontynuacją wzrostów. Amerykańska Rezerwa Federalna spodziewa się przynajmniej 3 obniżek stóp proc. w tym roku, ale najpierw musi zobaczyć więcej dowodów na to, że inflacja spada. W ostatnim czasie rośnie także ryzyko geopolityczne, związane z postrzeganiem konfliktu na Bliskim Wschodzie przez zachodnich sojuszników Izraela. Sytuacja w regionie może stać się ważnym punktem w jesiennej kampanii prezydenckiej w USA – napisali w najnowszej analizie ekonomiści Bloomberga.
![Złoto może kosztować nawet 3000 dol. Kurs GOLD/USD bije kolejny rek Złoto może kosztować nawet 3000 dol. Kurs GOLD/USD bije kolejny rek](https://d32-invdn-com.investing.com/content/pic207a5cddecc66fd308659897bcabd527.png)
W tym kontekście nikogo nie powinno dziwić, że banki centralne wciąż powiększają swoje rezerwy kruszców w obawie przed ponownym nadejściem geopolitycznej zmienności.
– Popyt na złoto wspierają zakupy banków centralnych i bezpośrednie zakupy przez inwestorów indywidualnych. Realizacja zysków przez inwestorów długoterminowych, którzy kupili złoto lata temu, nie ma teraz większego znaczenia. Rynek kupuje plotki względem polityki Fedu i sytuacji geopolitycznej na świecie – powiedział Nate Geraci, prezes ETF Store.
Prognozy cen złota pozostają pozytywne
Analitycy Citi Banku przewidują, że inwestorzy wkrótce zorientują się, iż globalna presja inflacyjna jest mniej przejściowa i bardziej intensywna niż sugerują to banki centralne oraz wskaźniki cen konsumenckich.
Kiedy ta świadomość dotrze do przeciętnego inwestora, atrakcyjność złota jako składnika aktywów chroniącego przed inflacją prawdopodobnie spowoduje wzrost cen do 3000 dol. za uncję, jednak do tego potrzebnych będzie jeszcze kilka dodatkowych czynników.
– Najbardziej prawdopodobną ścieżką dla złota jest wzrost do 3000 dol. za uncję, jednak do tego potrzebne będzie dalsze wsparcie popytu ze strony banków centralnych rynków wschodzących oraz pogłębienie kryzysu zaufania do dolara amerykańskiego – napisali analitycy Citi w najnowszej prognozie.
Jak zaznaczają eksperci chiński i rosyjski banki centralne są liderami zakupów złota, a Indie, Turcja i Brazylia również zwiększają zakupy kruszcu. Również w Europie nie brakuje państw, które szykują się na globalne zawirowania, a pośród liderów pod względem zakupów złota jest między innymi Polska.