Zgarnij zniżkę 40%

Zagrożenie dla rynku obligacji skarbowych

Opublikowano 22.03.2019, 12:27
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32

Z rozumowania, które przeprowadziłem wczoraj - obecna sytuacja po "jojo" na S&P 500 w warunkach relatywnie silnego wzrostu PKB w USA i przy relatywnie płaskiej krzywej rentowności jest podobna do tych z lutego 1988 i listopada 1998 - płynęły optymistyczne wnioski dla rynku akcji w USA w perspektywie następnych ok. 21 miesięcy. To samo rozumowanie prowadzi do negatywnych wniosków w odniesieniu do cen długoterminowych obligacji rządu USA.

Na pozór zapowiedź FED zakończenia po 2 latach operacji wyprzedaży obligacji i sugestia braku zamiaru podnoszenia stóp w 2019 roku to dobra wiadomość dla rynku obligacji skarbowych. I tak na nią zareagowali inwestorzy posyłając spadające od października/listopada (patrz "Zbliża się czas obligacji skarbowych") rentowności obligacji skarbowych na większości rynków rozwiniętych na nowe cykliczne minima.

Zagrożenie dla rynku obligacji skarbowych

Być może jest to trwalszy trend. W końcu od początku "obligacyjnej" ćwiartki cyklu upłynęło dopiero 4-5 miesięcy.

Jednakże jeśli weźmiemy za dobrą monetę rozumowanie przedstawione wczoraj, to zobaczymy, że po sygnałach z lutego 1988 i listopada 1998 rentowności 10-letnich obligacji rządu USA rosły o przynajmniej 1,3 pkt. proc. w ciągu następnych ok. 13 miesięcy.

Zagrożenie dla rynku obligacji skarbowych

Projekcja rentowności 10-latek oparta na tych dwu historycznych precedensach już za 2 tygodnie rozpoczyna trwały wzrost kulminujący na poziomie 4 proc. (ostatni raz tyle było przez chwilę w kwietniu 2010 roku) w maju 2020.

Zagrożenie dla rynku obligacji skarbowych

W poprzednim cyklu Kitchina cykliczna hossa na rynkach obligacji skarbowych kulminowała zaraz po panice wywołanej wynikami referendum w Wielkiej Brytanii w sprawie Brexitu z końca czerwca 2016, a zarazem w 5 miesięcy po globalnym dołku cen akcji z lutego 2016. Być może w obecnym cyklu podobna kulminacja cyklicznej hossy na rynku obligacji skarbowych nastąpi w podobnym apogeum niepokojów wywołanych faktycznym Brexitem.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Według najnowszych doniesień wydaje się, że jeśli brytyjski parlament nie przyjmie porozumienia z UE - a dwa razy już je odrzucił - to Wielka Brytania wyjdzie z UE 12 kwietnia. Gdyby tak się stało, to przedstawione wczoraj i dziś rozumowanie sugeruje, że powinno to stworzyć dobrą okazję do przenosin - zgodnie z logiką klasycznego schematu rotacji głównych klas aktywów w ramach cyklu koniunkturalnego w gospodarce - z rynku obligacji skarbowych na rynek akcji.

Podsumowanie: przedstawione wczoraj analogie obecnej sytuacji do tych z lutego 1988 i listopada 1998 sugerują negatywny scenariusz dla amerykańskiego rynku długoterminowych obligacji skarbowych w perspektywie następnych ok. 14 miesięcy (rozpoczynający się już w kwietniu wzrost rentowności do ok. 4 proc.). Na razie rozpoczęty jesienią ub. r. trend spadkowy rentowności obligacji (wzrostowy ich cen) jest kontynuowany, więc nie ma powodów do paniki, ale być może warto się przygotować do realizacji zysków na rynku obligacji skarbowych w przypadku możliwej kulminacji tego trendu po ewentualnym Brexicie.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.