- Wyniki za II kwartał 2022 r. zostaną przedstawione we wtorek, 8 lutego, po zamknięciu rynku
- Oczekiwane przychody: 1,14 mld dol.
- Prognoza zysku na akcję: -1,21 dol.
Dzisiejsze wyniki spółki Peloton (NASDAQ:PTON) zyskały na znaczeniu po tym, jak w piątek pojawiły się doniesienia, że amerykańscy giganci, tacy jak Amazon (NASDAQ:AMZN), Apple (NASDAQ:AAPL) i Nike (NYSE:NKE), rozważają przejęcie interaktywnej platformy fitness.
Po wiadomości kurs akcji wyruszył na północ w piątek wieczorem, akcje wzrosły wówczas o ponad 30% na after-hours. Jednak skończyło się na korekcie i akcje w poniedziałek rosły jedynie 21% podczas poniedziałkowej sesji na Wall Street, zamykając dzień na poziomie 29,75 dolarów.
Wykres tygodniowy Peloton
Zainteresowanie pojawiło się po tym, jak akcje nowojorskiej spółki - najbardziej znanej z rowerów treningowych i zdalnych zajęć rowerowych - znalazły się pod silną presją sprzedaży.
Naturalne był krok, w którym w miarę jak ponowne otwarcia, boom na domowy fitness tracił na atrakcyjności, a akcje Pelotona spadały przez cały rok. Szerszy selloff na akcjach typu growth, zakłócenia w łańcuchu dostaw, i obawy, że przychody i marże są kurczą się, spowodowały 81% stratę na kapitalizacji rynkowej.
W swoim ostatnim raporcie, Peloton powiedział, że oczekuje wzrostu sprzedaży z 4,4 mld dolarów do 4,8 mld dolarów w 2022 roku, znacznie niższej niż 5,4 mld dolarów sprzedaży, które firma prognozowała trzy miesiące wcześniej.
Prognozy mówią, że jeszcze dziś firma zgłosi stratę, która w drugim kwartale roku fiskalnego 2022 powiększyła się do 1,21 dol. na akcję.
W liście do akcjonariuszy dyrektor generalny John Foley napisał:
"Przewidywaliśmy, że rok fiskalny 2022 będzie bardzo trudny do prognozowania, biorąc pod uwagę nietypowe porównania rok do roku, niepewność popytu pośród ponownie otwierających się gospodarek oraz powszechnie zgłaszane ograniczenia w łańcuchu dostaw i presję na koszty towarów".
Atrakcyjny punkt wejścia
Wyzwania, przed którymi stoi Peloton, mogą nie mieć szybkiego rozwiązania, zwłaszcza gdy ponowne otwarcia gospodarcze sprawia że klienci wracają do tradycyjnych siłowni. Jednak słabość akcji Peloton oferuje atrakcyjny punkt wejścia dla potencjalnych inwestorów.
Ankieta przeprowadzona wśród 30 analityków Investing.com przewiduje 12-miesięczną cenę docelową na poziomie 47,65 dolarów, co stanowi 60,18% wzrost dla akcji.
Doniesienie Wall Street Journal o zainteresowaniu Amazon przejęciem spółki i potencjalną transakcją, spowodował, że akcje PTON są w lepszej kondycji. Analitycy spekulowali, że potencjalnym nabywcą może być również Apple. A według Financial Times, Nike również rozważa oddzielną ofertę dla Peloton.
Te doniesienia pomogły akcji odzyskać z głębokiego załamania, ale niektórzy analitycy nie są pewni, że transakcja jsię odbędzie. BMO Capital Markets napisał w niedzielę w nocie:
"Trzeba zadać sobie pytanie, czy marka nie jest zbyt mała, aby zrobić różnicę dla największych firm na świecie".
Analitycy kwestionowali, czy około 2,8 miliona subskrybentów Peloton pokrywa się z Nike, Amazon lub Apple. BMO w swojej nocie dodało:
"Jeśli najsilniejsze firmy na świecie nie były zainteresowane, gdy oczekiwano, że Peloton wzrośnie o 15 do 100 milionów subskrybentów, to dlaczego miałyby być teraz?".
Jaka konkluzja
W dzisiejszym raporcie Peloton prawdopodobnie ponownie rozczaruje, ponieważ firma fitness walczy o utrzymanie dynamiki wzrostu po tym, jak zakończyła się fala pandemii.
Jednak ważniejsze informacje mogą pojawić się, jeśli zarząd potwierdzi, że szuka strategicznego połączenia z bardziej znaczącym i bogatym nabywcą. Taka informacja mogłaby jeszcze bardziej podnieść wartość akcji Peloton.