- Główne indeksy w Stanach Zjednoczonych kontynuują kierunek południowy
- WIG20 nie przestaje pozytywnie zaskakiwać
- DAX zrealizuje formacje głowy z ramionami?
Kolejny miesiąc bez AI to stracone okazje rynkowe. Czy możesz sobie pozwolić na pozostanie w tyle? Wypróbuj teraz PriPicks AI! Ceny już od 1 zł dziennie. Sprawdź wszystkie plany cenowe tutaj.
Jesteś już użytkownikiem Pro? Śledź nasze aktualizacje tutaj.
Wydarzenia natury geopolitycznej oraz gospodarczej (polityka celna) w dalszym ciągu są jednym z dominujących czynników, które mają wpływ na notowania indeksów giełdowych przede wszystkim w USA. Dodatkowo inwestorzy mają na radarze postępujące rozmowy na temat rozejmu na linii Kijów - Moskwa z udziałem Waszyngtonu, które zdają się nabierać tempa. Jeżeli udałoby się uzyskać przynajmniej krótkoterminowe zawieszenie broni, byłoby to niewątpliwie sprzyjające wydarzenie dla strony popytowej. Kolejnym tematem, który przebija się na pierwszy plan jest ewentualne widmo recesji w Stanach Zjednoczonych, na co zwraca uwagę coraz więcej ośrodków analitycznych oraz instytucji finansowych. Jeżeli taki scenariusz miałby również potwierdzenie w serii kolejnych danych makroekonomicznych, wówczas głębsza przecena na rynkach akcji wydaje się być nieunikniona.
Czy strefa popytowa zatrzyma spadki na S&P500?
Marzec na S&P500 jest całkowicie zdominowany przez niedźwiedzi, które pokonały kolejną okrągłą barierę 5600 pkt. Technicznie jednak to rejon 5500 pkt jest dużo bardziej istotny ze względu na wyraźnie zarysowaną strefę popytową utworzoną we wrześniu zeszłego roku. Przełamując tę przeszkodę niedźwiedzie otworzą dla siebie szerzej furtkę do kontynuacji ruchu w kierunku południowym.
Rysunek 1. Analiza techniczna S&P500
Kolejnym istotnym poziomem wsparcia będzie testowana już okolica 5200 pkt, gdzie popyt może być aktywny z uwagi na ostatnie dynamiczne odbicie. Negacją scenariuszy spadkowym będzie wyjście co najmniej powyżej 5750 pkt.
NASDAQ zmierza w stronę kolejnego okrągłego poziomu
Po tym jak strona podażowa dosyć gładko poradziła sobie z psychologiczną barierą 20000 pkt obserwujemy kontynuację szeroko zakrojonej korekty. W odróżnieniu od S&P500 sprzedający na NASDAQ mają jeszcze trochę przestrzeni do ataku na analogiczną strefę popytową, która wypada w okolicy 18800 pkt.
Rysunek 2. Analiza techniczna NASADQ
Biorąc pod uwagę aktualną dynamikę ruchów spadkowych istnieje duża szansa, że wspomniana strefa podażowa zostanie przełamana bez większego kontrataku ze strony kupujących. W takim scenariuszu otwiera się droga do ataku na 17500 pkt.
Przed nami korekta na DAX?
Przez ostatnie miesiące trend wzrostowy na DAX poza niewielkimi korektami kontynuowany był praktycznie bez większych przeszkód. Od miesiąca jednak obserwujemy konsolidację, która przybiera postać formacji głowy z ramionami, będącej w teorii sygnałem pro spadkowym. Jeżeli zostanie wybita linia szyi w okolicach 22300 pkt, wówczas będziemy mogli mówić o próbie jej realizacji.
Rysunek 3. Analiza techniczna DAX
Najbliższy poziom problemów dla tej opcji wypada dosyć blisko, bo już w okolicy 21800 pkt. W przypadku jego pokonania kolejnych celów należy szukać już w rejonie głównej linii trendu wzrostowego.
Nowe maksima na WIG20 jeszcze w tym tygodniu?
WIG20 po okresie lokalnej korekty ponownie jest najmocniejszym indeksem w Europie pod względem stopy zwrotu w ostatnich dniach. W wyniku kolejnego dynamicznego impulsu popytowego byki z dużą dozą prawdopodobieństwa będą w stanie wybić nowe historyczne maksima spoglądając tym samym w pobliże kolejnego okrągłego poziomu 2800 pkt.
Rysunek 4. Analiza techniczna WIG20
Główne poziomy wsparcia są aktualnie zlokalizowane poniżej linii trendu wzrostowego kolejno 2470 pkt oraz 2330 pkt, dlatego też ewentualny powrót w te rejony będzie możliwy dopiero po przełamaniu wskazanej linii.