- W nocy rynek poznał dane inflacyjne z Australii: w ujęciu kwartalnym dynamika CPI wzrastała do 0,8% z poziomu 0,6% w poprzednim kwartale
- Dzisiaj w kalendarzu jeszcze dane o CPI z Kanady (14:30) oraz informacja o amerykańskich zapasach ropy (16:30)
- Więcej podobnych i ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Comparic.pl
Bezpieczne kursy walut w górę, pomógł krach na chińskim rynku akcji
Japoński jen, frank szwajcarski i kurs euro utrzymały zyski z wtorku podczas porannego europejskiego handlu, a euro porusza się płasko w okolicach 1,1821 dolara.
Chiński juan odbija nieśmiało od trzymiesięcznego minimum, po tym jak we wtorek zanotował najgorszy dzień od października. Odbicie było jednak skromne, a wrażliwe na ryzyko dolary australijski i nowozelandzki również miały problemy z korektą wzrostową przy niepewnych nastrojach wywołanych koronawirusem.
Indeks Hang Seng w Hong Kongu ustabilizował się po najostrzejszym jednodniowym spadku od ponad roku we wtorek, kiedy to emocje przeniosły się również na rynki amerykańskie.
– Spadek na chińskich rynkach wywołał efekt falowy w globalnym nastroju i była to sesja pozbawiona ryzyka – powiedział Imre Speizer, strateg Westpac.
Zyski jena, euro i franka spowodowały spadek indeksu dolara amerykańskiego, który w środę porusza się tuż poniżej 95,2 pkt. Spadek rentowności amerykańskich obligacji realnych, które w nocy osiągnęły kolejny rekordowo niski poziom w przypadku wskaźnika 10-letniego, również położył się cieniem na kursie dolara i globalnych perspektywach gospodarczych.
Funt szterling był wyjątkiem i w nocy przeskoczył przez 20-dniową średnią ruchomą, ponieważ inwestorzy uznali doniesienia o tym, że Wielka Brytania rozważa otwarcie granic za sygnał dalszych korzyści płynących z ponownego otwarcia. Ostatnio kurs wynosił 1,3874 dol.
Sprawdź kurs funta do dolara (GBPUSD) na wykresie rzeczywistym:
Kurs dolara czeka na podsumowanie posiedzenia Fed
Uwaga skupia się teraz na pozycjonowaniu inwestorów przed posiedzeniem Fed.
Dolar cieszył się miesięcznym rajdem po jastrzębiej zmianie retoryki Fed w czerwcu, a rynki obecnie czekają, czy w tym miesiącu pojawi się więcej wskazówek na temat potencjalnego rozpoczęcia redukowania luźnej polityki pieniężnej, gdy decydenci stanęli w obliczu rosnącej inflacji w USA.
Wskazówki dotyczące szybszego zakończenia nadzwyczajnego wsparcia politycznego mogą podnieść stopy procentowe w USA i kurs dolara, podczas gdy gołębi wydźwięk Fed może wywrzeć presję na greenbacka, sugerują analitycy. Fed opublikuje oświadczenie o godz. 20:00 czasu polskiego, po którym miejsce będzie miała konferencja prasowa przewodniczącego instytucji Jerome Powella o godz. 20:30.
– Chociaż nie spodziewam się żadnych zmian w języku oświadczenia tym razem, (Fed) zaskoczył mnie ostatnio, więc tym razem jestem ostrożniejszy: nigdy nie mów nigdy – powiedział Jeffrey Halley starszy analityk brokera OANDA.