🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Wkład Obamy w Brexit

Opublikowano 25.04.2016, 10:22

Barak Obama podczas wizyty w Wielkiej Brytanii wyraźnie wskazał na brak specjalnych preferencji w negocjacjach handlowych po ewentualnym Brexicie. Andrzej Duda zna już nazwisko kandydata na prezesa NBP. Dobre indeksy koniunktury w Polsce.

W weekend odbyła się wizyta Baraka Obamy w Wielkiej Brytanii. Za najważniejszy element dla rynków uznaje się deklarację, że kraj ten po opuszczeniu Unii Europejskiej stanie na końcu kolejki w sprawie negocjacji umów handlowych. Stwierdził on, że takie porozumienie nie zostanie zawarte w najbliższej przyszłości. Powodem jest priorytetowość negocjacji z Unią Europejską. Wypowiedź ta, oprócz tego, że jest wyraźną ingerencją w wewnętrzne sprawy, jest też sporym problemem dla zwolenników Brexitu. Obala ona koncept samych korzyści gospodarczych wynikających z opuszczenia struktur unijnych. Dodatkowo dotychczas wszyscy traktowali specjalne względy, którymi cieszyła się Wielka Brytania w USA, jako pewnik. Po rozejściu się z UE i bez wsparcia USA plan separacji wcale nie wygląda tak dobrze. W ostatnich sondażach zwolennicy pozostania w UE uzyskują powoli przewagę. Widać to dokładnie po kursie funta. Brytyjska waluta podrożała od poziomu 5,30 zł, gdzie znajdowała się na początku kwietnia, do 5,60 zł.

Polityka informacyjna obecnych władz pozostawia sporo do życzenia. Prezydent Andrzej Duda ogłosił właśnie, że ma już kandydata na stanowisko szefa NBP. Zapewnił również, że zostanie on zaakceptowany przez rynki finansowe. Nie zdradził jednak kluczowego elementu. Mianowicie kto nim będzie. Na pytanie dziennikarzy, czy będzie to Adam Glapiński udzielono odpowiedzi, że “kandydat zostanie ujawniony w odpowiednim czasie”. Sytuacja pod tytułem “wiem, ale nie powiem” z pewnością nie pomoże słabnącemu ostatnio złotemu. Z drugiej strony inwestorzy słyszeli z obecnego rządu tyle dziwnych komunikatów, że nie powinni reagować na ten. Tym bardziej, że rynki już pogodziły się z upolitycznieniem banku centralnego.

Indeksy koniunktury z Polski uległy poprawie. W dalszym ciągu mają wartość ujemną w budownictwie, ale już tylko -2,4 pkt wobec -6,9 pkt rok temu. Porównywalny wzrost był w handlu detalicznym, gdzie indeks wzrósł z 2,4 pkt do 5,2 pkt. W przemyśle wzrost wyniósł tylko 0,5 pkt do 5,4 pkt. Są to dość specyficzne dane. Z jednej strony pokazują spodziewaną kondycję określonych sektorów gospodarki z drugiej bardzo często są ignorowane przez rynki. Dane te uważane są za mało pewne i inwestorzy czekają na ich potwierdzenie w innych wskaźnikach.

Lepsze dane nadeszły z Kanady gdzie sprzedaż detaliczna rośnie o 0,4%. Są to dobre dane, gdyż oczekiwano spadku o 0,8%. Dane te spowodowały umacnianie się dolara kanadyjskiego wobec innych walut.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane:
9:30 - Szwecja - stopa bezrobocia,
10:00 - Polska - stopa bezrobocia,
12:00 - Wielka Brytania - wskaźnik zamówień wg. CBI.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.