Wall Street robi przystanek
Tym razem główne rynki akcji w Stanach Zjednoczonych zakończyły środową sesję z niewielkimi zmianami, ponieważ inwestorzy przetrawili ostatnie komentarze prezesa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella. Przemawiając dziś na forum Europejskiego Banku Centralnego w Portugalii, Powell zasugerował kilka kolejnych podwyżek stóp procentowych przez Fed w okresie letnim. Powell zauważył, że bank centralny nie podjął jeszcze żadnych decyzji, jeśli chodzi o nadchodzące posiedzenia i przyszłą ścieżkę polityki pieniężnej.
– Jedyne, co zdecydowaliśmy, to nie podnosić stóp w czerwcu – podkreślił.
Patrząc na dane z ostatniego kwartału, z “silniejszym niż oczekiwano wzrostem, ciaśniejszym niż oczekiwano rynkiem pracy i wyższą niż oczekiwano inflacją”, polityk Fed stwierdził, że jest oczywiste, że polityka “nie była restrykcyjna przez bardzo długi czas”, powtarzając, że należy spodziewać się przyszłych podwyżek stóp.
Podczas wczorajszej wypowiedzi Powell podkreślił, że “upływ czasu” nie jest przyjacielem banku centralnego. Przewodniczący wyjaśnił, że jeśli chodzi o oczekiwania inflacyjne, chociaż dobrze, że zostały one dobrze zakotwiczone, prognozy Fed nie są “precyzyjne” i “im dłużej inflacja pozostaje wysoka, tym większe jest ryzyko, że inflacja zakorzeni się w gospodarce”. Powtórzył też, że ryzyko zrobienia zbyt mało nadal przewyższa ryzyko zrobienia zbyt wiele.
Finalnie indeks Dow Jones spadł o 0,22% na zamknięciu, a jego spółka składowa, Intel Corp (NASDAQ:INTC). spadł o 1,52%. Indeks S&P 500 pozostał bez zmian. Z drugiej strony Nasdaq 100 wzrósł o 0,12%, na czele z 2,47% wzrostem Tesli (NASDAQ:TSLA).