Zgarnij zniżkę 40%

Upadły Hertz się poddał i (jednak) nie wyemituje nowych akcji

Opublikowano 23.06.2020, 11:08

Serial związany z bankructwem amerykańskiego odłamu wypożyczalni samochodów Hertz (NYSE:HTZ) trwa w najlepsze. W ciągu ostatnich czterech tygodni sytuacja w spółce zmieniała się dynamicznie. Można się w tym pogubić.

Dla przypomnienia, Hertz - operator kilku marek wypożyczalni samochodów (jak Hertz, Thrifty, Dollar, Firefly i inne), którego bardzo dotkliwie skrzywdziła pandemia COVID-19, pod koniec maja złożył wniosek o kontrolowaną upadłość , ponieważ ekstremalnie zadłużona firma (19 mld USD), z uwagi na drastyczny spadek przychodów w trakcie narodowej kwarantanny i zamrożenia przestrzeni powietrznej i turystyki, przestała obsługiwać na bieżąco swoje zobowiązania. W kilka dni później spółka otrzymała zawiadomienie o zamiarze wycofania jej akcji z publicznego obrotu na Nowojorskiej Giełdzie Papierów Wartościowych (NYSE).

Zamieszanie wokół spółki zwróciło uwagę spekulantów, którzy 'wypompowali' kurs - w istocie bezwartościowych akcji - o niemal 1000% w ciągu zaledwie kilku sesji z 0,4 USD z 26 maja do 6,25 USD 8 czerwca. To znów skłoniło firmę do próby wykorzystania spekulacyjnego wzrostu ceny i zaoferowania inwestorom nowej emisji 246 mln akcji o wartości około 500 mln USD, na którą spółka uzyskała aprobatę sądu. To znaczna liczba, biorąc pod uwagę, że Hertz ma obecnie wyemitowanych 142 mln akcji. Rynek nie krył zdumienia absurdalną decyzją sądu oraz desperackiego i nieetycznego ruchu ze strony Hertza, chcącego świadomie okraść inwestorów, sprzedając im bezwartościowe papiery i rozwodnić bieżący akcjonariat, po to, aby spłacić 0,5 mld z 19 mld USD długów.

Do logicznej zmiany sytuacji doszło w ostatnich dniach, gdy SEC poinformowało, że dokona przeglądu uzupełnienia do prospektu, a następnie Hertz natychmiast zawiesił swoje plany dotyczące oferty. Chociaż Hertz mógł ostatecznie zaoferować nowe akcje, w formularzu 8-K wspomniał, że firma najpierw będzie musiała ustalić "charakter i termin przeglądu pracowników" (cokolwiek to znaczy). Innymi słowy Hertz, pod wpływem krytyki, oficjalnie się poddał i poinformował, że rezygnuje z oferty. Dla formalności spółka zwróciła uwagę na ryzyko i przyznała, ze akcje "mogą stać się bezwartościowe" i nie wiadomo, czy "uda się utrzymać notowania". Akcje Hertz to skomplikowany temat, nie są żadną okazją na rynku i należy trzymać się od nich z daleka, ponieważ wszystko wskazuje na to, że prędzej czy później, poza chwilową spekulacyjną zmiennością, ich wartość spadnie do zera, zwłaszcza, że Hertzowi grozi wycofanie akcji z obrotu.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Innymi słowy, Hertz - w nomenklaturze traderskiej - jest denatem. Akcje spółki niebawem zostaną wysłane na rynek OTC (pozagiełdowy), a spółka dalej będzie negocjować z wierzycielami formę upadłości. Jeśli nie będzie w stanie osiągnąć porozumienia, sąd upadłościowy najpewniej wyda decyzję o likwidacji aktywów. Ceny, po których są notowane niezabezpieczone obligacje (dług niezabezpieczony to dług zabezpieczony jedynie obietnicą spłaty, a nie konkretnym zabezpieczeniem, takim jak nieruchomości lub pojazdy), wynoszą w różnych seriach około 40 centów za dolara, co oznacza tylko tyle, że inwestorzy pesymistycznie patrzą w przyszłość spółki oraz możliwość odzyskania przez nią środków.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.