Analiza przygotowana przez Kathy Lien, dyrektor generalną w dziale strategii w firmie BK Asset Management, tuż po zamknięciu amerykańskiej giełdy
Akcje amerykańskie rozpoczęły tydzień od serii wzrostów wystarczająco silnych, aby uczestnicy rynku mogli mieć nadzieję, że gwałtowna wyprzedaż już się zakończyła. Pomiędzy piątkowym pozytywnym zamknięciem, a dzisiejszym wzrostem Dow Jones Industrial Average o blisko 2%, ta klasyczna struktura odbicia, z pewnością daje inwestorom powód do optymizmu. Nawet przy dzisiejszym 400-punktowym umocnieniu Dow, waluty nie poszły jego śladem, ponieważ kurs USD/JPY zakończył dzień bez większych zmian, a EUR/USD i AUD/USD zarejestrowały niewielkie serie wzrostów. Niektóre waluty, takie jak dolary kanadyjski i nowozelandzki, powiększyły swoje straty, choć w niewielkim stopniu. Traderzy na rynku forex, początkowo byli zadowoleni z przyjęcia umowy budżetowej co spowodowało zakończenie zawieszenia pracy rządu, ale nie są z koeli zbyt zachęcani projektem budżetowym prezydenta Trumpa na rok 2019, który sygnalizował ignorowanie deficytu. Nie opublikowano dziś żadnych raportów ekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, ale biorąc pod uwagę, że rentowność 10-letnich obligacji skarbowych, odnotowała dziś 4-letnie maksimum, rynek akcji i gospodarka USA nadal znajdują się w strefie zagrożenia. Podczas gdy spodziewamy się, że akcje będą nieco wzrastać, a jen pójdzie ich śladami, w nadchodzących tygodniach pojawią się fale wzburzenia, chyba że rentowność zacznie spadać w znaczący sposób.
Jedną z naszych ulubionych walut w tym tygodniu jest euro. Odnotowuje wsparcie powyżej 1,2200 i przygotowuje się na silniejszy wzrost powyżej 1.2300. Gospodarka strefy euro radzi sobie bardzo dobrze, przewiduje się również umocnienie raportu dotyczącego niemieckiego PKB. Nie zapominajmy, że silniejszy wzrost gospodarczy na koniec roku zachęcił bank centralny do rozważenia zmiany wytycznych, a jeśli odbicie akcji jest realne, wysokie pary walutowe, takie jak EUR/USD, powinny na tym skorzystać. Jeżeli EUR/USD przekroczy maksimum z 17 stycznia i 20-dniową SMA w pobliżu 1,2330, to skieruje się w stronę 1,24.
Biorąc pod uwagę zaplanowaną na jutro publikację danych dotyczących cen konsumpcyjnych, wtorek powinien być pracowitym dniem dla funta szterlinga. Chociaż niedawny wzrost kursu i spadek cen w sklepach, wskazują na łagodniejszy wzrost CPI, to jastrzębi ton Banku Anglii i opinia gubernatora Carneya, że krajowa presja inflacyjna prawdopodobnie się umocni, wskazują na ryzyko umocnienia. Nawet jeśli CPI obniży się bardziej niż oczekiwano, inwestorzy mogą szybko zapomnieć o raporcie, biorąc pod uwagę, że bank centralny poinformował, że stopy procentowe mogą wzrosnąć wcześniej i w szybszym tempie niż prognozowano w listopadzie. Obawy wokół Brexitu utrzymują walutę na niskim poziomie, ale jeśli dane przewyższą oczekiwania, może to ponownie skupić uwagę na polityce pieniężnej.
Najlepszy wyniki zarejestrował dziś dolar australijski, który umocnił się znacząco względem dolara. Nie jest niczym niezwykłym, że AUD dobrze sobie radzi kiedy akcje wzrastają, szczególnie biorąc pod uwagę spadki odnotowane w ciągu ostatnich 2 tygodni. Wzrastały także ceny złota, rudy żelaza i miedzi, zapewniając dodatkowe wsparcie tej walucie. Przewidujmy dalsze zyski waluty prawdopodobnie sięgające co najmniej 78 centów. Z drugiej strony, dolary nowozelandzki i kanadyjski zakończyły dzień spadkiem w stosunku do dolara, pomimo wyższych wydatków na kartach kredytowych w Nowej Zelandii. Żadne dane nie zostały opublikowane dziś w Kanadzie, ale dzisiejsze wahania cen ropy naftowej (wzrosła o 2% zanim zakończyła sesję umocnieniem o zaledwie 0,19%) sprawiły, że kurs waluty wahał się w pobliżu 1,26.