🐦 Promocja dla najszybszych! Zgarnij najgorętsze akcje za grosze. Teraz InvestingPro 55% TANIEJ. Łap okazje na Czarny PiątekAKTYWUJ RABAT

Towary i kryzys bankowy, czyli pierwszy kwartał który nigdy nie powinien się wydarzyć

Opublikowano 29.03.2023, 15:39
XAU/USD
-
CSGN
-
DBKGn
-
GC
-
LCO
-
CL
-
SME
-
UBSG
-
  • Złoto wzrosło aż o 8% w pierwszym kwartale; ropa zaliczała spadki;
  • Kryzys bankowy odwrócił fortuny dwóch towarów, którymi handluje się najczęściej na świecie;
  • Goldbugi złota obrały za cel pobicie rekordu z 2020 roku; ropa ma niewielką szansę na 80 USD.
  • Bądźmy szczerzy, kilku goldbugów przewidziałoby w tym kwartale 2 000 USD za uncję, ale jak żaden byk ropy nie śniłby o baryłce poniżej 70 USD. Jedynym powodem, dla którego oba towary są tam gdzie są, jest prawdopodobnie kryzys bankowy.

    Jak burza, która rozpętała się bez ostrzeżenia, kryzys zaufania w amerykańskich bankach - coś, co nie miało miejsca od czasów Wielkiej Recesji i nawet podczas wybuchu COVID w 2020 r. - praktycznie zmienił losy dwóch najczęściej sprzedawanych i kupowanych towarów na świecie.

    "webinar20032023/

    Stawką w złocie jest możliwość ustanowienia nowego rekordu wzmocniona próbami powrotu żółtego metalu do poziomu 2 000 USD, pomimo chóru zapewnień, ze strony amerykańskich organów regulacyjnych, że banki narodowe są solidne, odporne i silnie skapitalizowane z odpowiednią płynnością.

    Do godz. 08:00, w środowych transakcjach azjatyckich cena amerykańskiego złota z dostawą w kwietniu oscylowała powyżej 1 981 USD za uncję, przed oficjalnym otwarciem na nowojorskiej giełdzie Comex.

    Od wtorkowego rozliczenia do teraz, kwietniowe złoto osiągnęło 1 994 USD po oficjalnym zamknięciu sesji z poprzednich dni na poziomie 1973,50 USD, co oznacza wzrost o 19,70 USD, czyli 1%. Benchmarkowy kontrakt terminowy na złoto wykazywał takie zachowanie w zeszłym tygodniu zanim przekroczył cel 2 000 USD obserwowany przez posiadaczy długich pozycji od sesji do sesji między czwartkiem a poniedziałkiem.

    Spot Gold Weekly Chart

    Wykresy: SKCharting.com, dane: Investing.com

    Cena spot złota - obserwowana przez niektórych traderów uważniej, niż kontrakty terminowe - podczas sesji nocnej w USA przekroczyła 1 975 USD. W chwili pisania tego tekstu oscylowała powyżej 1 963 USD.

    Tym, co przykuwa uwagę zwolenników złota jest przekroczenie przez kruszec poziomu 2 000 USD podczas sześciu z siedmiu sesji giełdowych na Comex między 17 a 27 marca. Przed tym okresem, ostatni raz złoto przekroczyło 2 000 USD prawie rok temu. Obecna zwyżka utwierdziła inwestorów w przekonaniu, że możliwy jest nowy szczyt kontraktów terminowych, który przebije rekordowy dzienny szczyt z sierpnia 2020 r., który wyniósł 2 089,20 USD. W przypadku złota spot rekord do pobicia to 2 072,90 USD, również z sierpnia 2020 r.

    Jednakże, jak wspomniano na wstępie, powodem tak dużego wzrostu złota w tym kwartale jest kryzys bankowy. W piątek kończący marcową sesję giełdową, cena złota Comex wzrosła o ponad 8%, a złota spot o ponad 7% od początku kwartału.

    Podczas, gdy inflacja była jednym z czynników napędzających wzrost złota w ciągu ostatnich trzech miesięcy, kryzys bankowy z pewnością przyspieszył jego wzrosty.

    Gwoli przypomnienia, kryzys w zasadzie obracał się wokół ratowania trzech amerykańskich banków dwóch przez rząd i jednego przez sam sektor bankowy w USA. Dodatkowym, międzynarodowym akcentem były kłopoty w europejskim sektorze bankowym, które wybuchły mniej więcej w tym samym czasie, co doprowadziło do wymuszonego wykupu szwajcarskiego Credit Suisse (SIX:CSGN) przez rodzimy UBS (SIX:UBSG) i nieco nadwyrężyły reputację Deutsche Bank (ETR:DBKGn).

    Posiadacze długich pozycji w złocie nie kupują narracji o bezpiecznych i solidnych bankach

    Złoto jest przede wszystkim magazynem wartości i bezpieczną przystanią dla, wielu, czyli rzeczą, której nie kupiliby, gdyby naprawdę wierzyli, że wszystko wokół nich jest bezpieczne i zdrowe. To, że kruszec próbuje zdobyć nowe szczyty pomimo połączonych wysiłków trzech agencji, tj. Rezerwy Federalnej, Skarbu Państwa i Federalnej Korporacji Ubezpieczeń Depozytów, aby zabezpieczyć amerykańskie banki sugeruje, że tłum długich pozycji w złocie nie kupuje tego, co mu się wmawia.

    Co więcej, goldbugi obstawiają, że Fed przedwcześnie zakończy cykl podwyżek stóp procentowych, które bank centralny prowadził w ciągu ostatniego roku i wręcz ucieknie się do cięć w trzecim kwartale, aby nie wyrządzić większej szkody w zaufaniu społeczeństwa do sektora finansowego i gospodarki.

    Krążą spekulacje na temat zamrożenia stóp procentowych do 3 maja lub 14 czerwca, czyli dat dwóch kolejnych decyzji w sprawie stóp procentowych. Dzieje się tak pomimo deklarowanego przez bank centralny celu, jakim jest nie wycofywanie się z zacieśniania monetarnego, dopóki nie zostanie osiągnięty cel w postaci inflacji najlepiej na poziomie 2%, rocznie zamiast obecnych 6%.

    Stawiam na to, że Fed utrzyma kurs bez cięć do początku 2024 roku. Ale Wall Street i goldbugi wydają się mieć odmienny pogląd w tej materii.

    Wspomniany starszy analityk FXTM - Lukman Otunuga powiedział w komentarzach zamieszczonych przez tradera kruszcu Kitco na swojej stronie internetowej:

    "Podczas, gdy ceny mogą spadać w krótkim i średnim okresie, dłuższy okres nadal sprzyja bykom ze względu na oczekiwania otaczające obniżki stóp procentowych przez Fed we wrześniu”.

    Fed dodała 475 punktów bazowych do stóp procentowych poprzez dziewięć podwyżek w ciągu ostatnich 13 miesięcy. Oprocentowanie wynosi obecnie maksymalnie 5%. Niewielu spodziewa się, że bank centralny przekroczy szczytowe 5,5%, co oznacza jeszcze najwyżej dwie podwyżki w oparciu o najnowsze tempo po 25 punktów bazowych na spotkanie Fed.

    Craig Erlam, analityk internetowej platformy transakcyjnej OANDA w pewnym stopniu zgadza się z Otunugą.

    Inwestorzy inwestujący w złoto nie powielają opinii, że kryzys bankowy jest już za nimi, raczej wierzą, że "blizny, jakie pozostawił na rynkach kredytowych trwale zmniejszyły poziom zaostrzenia wymagany od banków centralnych" - powiedział Erlam.

    "Jeśli to się potwierdzi, może być bycze dla złota, a traderzy mogą nawet jednym okiem zerkać na historyczne szczyty, jeśli obniżki stóp procentowych w tym roku staną się rzeczywistością" - dodał Erlam.

    A więc, w którą stronę może teraz udać się złoto?

    Spot Gold Monthly Chart

    Technikalia sugerują, że cena spot może spaść przed wznowieniem wzrostów, aby osiągnąć szczyty powyżej 2 090 USD, powiedział Sunil Kumar Dixit główny strateg techniczny w SKCharting.com. Następnie dodaje:

    "Po konsolidacji wokół obszarów wsparcia najprawdopodobniej nastąpi wznowiony wzrost do nowych maksimów, jeden po drugim najprawdopodobniej najpierw 2 090 USD, a później 2 170 USD.

    Gdyby pojawiły się spadki, przewiduje on zjazd poniżej 1 960 USD, aby znaleźć nabywców wokół obszarów wsparcia 1 930 USD, a nawet 1 920 USD.

    Dodał jeszcze, że ważne jest to, iż złoto spot trzyma się zarówno 5-dniowej jak i 5-tygodniowej wykładniczej średniej kroczącej na zasadzie zamknięcia, aby utrzymać swoją dynamikę.

    "Zamknięcie na poziomie około 1 960 USD w złocie spot będzie wspierać jego dalsze dostosowanie do obecnego rekordowego poziomu 2 073 USD" - powiedział Dixit. "Ponieważ metal wygląda na przygotowany na potencjalnie zwyżkową formację na wykresie miesięcznym, trwająca akcja cenowa może przyczynić się do kontynuacji zwyżkowego impetu".

    W przypadku ropy założenie jest takie, że kryzys bankowy osiągnął szczyt

    Tymczasem, rynek ropy naftowej rośnie z dokładnie odwrotnego powodu, niż złoto. Zakłada się, że w kryzysie bankowym prawdopodobnie najgorsze już minęło.

    We wtorek, ceny ropy wzrosły drugi dzień z rzędu, zyskując około pół procenta i podbijając 5% wzrost z poprzedniego dnia, ponieważ zeznania senackie szefa nadzoru federalnego Michaela Barra nie rozbudziły obaw związanych z zarazą, których wielu się obawiało.

    W dwugodzinnym wystąpieniu przed panelem senackim ds. bankowości, Barr upierał się przy niewłaściwym zarządzaniu ryzykiem i innych "bezpiecznych" praktykach w Silicon Valley Bank, które doprowadziły do ​​wycofania depozytów klientów sięgających miliardów dolarów od pożyczkodawcy z Kalifornii i co najmniej dwóch innych banków, co wywołało kryzys.

    Jeśli traderzy czekali, że usłyszą o zarazie będącej skutkiem katastrofy Silicon Valley niczego takiego się nie doczekali - przynajmniej od Barra.

    Gwoli przypomnienia, szef nadzoru Fed powiedział już w swoim oświadczeniu przed złożeniem zeznań w poniedziałek, że przegląd banku centralnego wykazał, iż amerykański system bankowy jest "zdrowy i odporny z silnym kapitałem i płynnością".

    Bez nowych wydarzeń w związku z kryzysem, na rynkach towarowych wybuchł szeroki rajd związany z ryzykiem, który nawet podbił instrumenty bezpiecznej przystani takie, jak złoto. Kryzys bankowy mocno dotknął ceny ropy naftowej, które dwa tygodnie temu spadły o 13%, a w zeszłym tygodniu wzrosły o około 3%.

    "Wygląda na to, że brak wiadomości to dobra wiadomość, przynajmniej w przypadku bankowości" - powiedział John Kilduff, partner nowojorskiego funduszu hedgingowego Again Capital.

    "Nie oznacza to, że nie ma tu możliwości zarażenia; przeczytaliśmy i usłyszeliśmy wystarczająco dużo o tym kryzysie, aby wiedzieć, że prawdopodobnie to jeszcze nie koniec. Na razie jednak jest spokój i to jest dobre dla ryzykownych aktywów".

    Ceny ropy naftowej rozpoczęły ten tydzień z przytupem, gdy traderzy dowiedzieli się o zakłóceniu w produkcji sięgającym pół miliona baryłek dziennie z Kurdystanu i to na tle pogróżek o wojnie nuklearnej wypowiadanych przez prezydenta Rosji Władimira Putina.

    Rynek ropy naftowej jest również uważnie obserwowany, aby określić jak skuteczni będą posiadacze długich pozycji w odrabianiu znacznej straty za pierwszy kwartał, który powoli się kończy, gdy zbliżamy się do piątku. Od wtorkowego popołudnia, w Nowym Jorku, zarówno WTI jak i Brent spadły o około 8% w ciągu kwartału.

    Poza stosunkowo pozytywnymi perspektywami dla sektora bankowego i obawami o kurdyjską podaż, ceny ropy mogą nadal rosnąć w związku z oznakami, że trwające trzy miesiące gromadzenie zapasów ropy w USA może dobiegać końca; poza tym wzrasta popyt przed zbliżającym się letnim sezonem samochodowym. Tygodniowe dane o zapasach US Energy Information Administration, które poznamy w środę, powiedzą nam, czy tak rzeczywiście jest.

    WTI Weekly Chart

    W chwili pisania tego tekstu, notowana w Nowym Jorku West Texas Intermediate, czyli ropa naftowa WTI, oscylowała powyżej 73 USD za baryłkę po wzroście o 5,5% tylko w tym tygodniu i po wzroście o 3,8% w zeszłym. WTI straciła 13% tydzień wcześniej ostatecznie spadając do 15-miesięcznego minimum na poziomie 64,38 USD, gdy kryzys bankowy osiągnął apogeum wraz z wybuchem afery Credit Suisse.

    Notowana w Londynie ropa Brent oscylowała powyżej 78 USD po wzroście o 0,7% poprzedniego dnia i poniedziałkowym o 4,3%. Brent spadła tydzień wcześniej niemal 12%.

    WTI Monthly Chart

    Z technicznego punktu widzenia, WTI często postrzegana, jako wskaźnik tego, co może się wydarzyć Brent, jest w stanie przekroczyć 84 USD, jeśli byki ropy będą miały szczęście, powiedział Dixit.

    Mówiąc, że "WTI uzyskała oczekiwane wsparcie na 200-tygodniowej SMA w wysokości 66 USD odnosząc się do wskaźnika prostej (WA:SME) średniej ruchomej dla amerykańskiego benchmarka ropy. "Ceny utrzymują się na stabilnych pozycjach, aby osiągnąć więcej zysków sięgających 74,50 USD, a następnie cotygodniową średnią wstęgi Bollingera w wysokości 76,50 USD w krótkim okresie".

    Dixit dodał jeszcze, że istniała niewielka możliwość zamknięcia miesiąca przez WTI powyżej tego znaku średniej pasma Bollingera.

    "Jeśli tak się stanie zobaczymy kolejną falę rajdu w kierunku 50-tygodniowej EMA w wysokości 82,45 USD, a następnie 100-tygodniowej SMA w wysokości 84,50 USD".

    Ostrzega jednak również, że z drugiej strony sytuacja może przybrać zły obrót dla byków ropy.

    „Jeśli świeca z wykresów miesięcznych nie zamknie się powyżej 76,70 USD oczekujemy, że niedźwiedzie ropy naftowej powrócą z zemstą, celując początkowo w 72,50 USD, a następnie 68 i 66 USD”.

    Zastrzeżenie: Barani Krishnan wykorzystuje szereg zróżnicowanych poglądów, aby wprowadzić różnorodność do swojej analizy dowolnego rynku. Dla zachowania neutralności przedstawia niekiedy przeciwstawne poglądy i zmienne rynkowe. Nie zajmuje pozycji w towarach i papierach wartościowych, o których pisze.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.