👁 Chcesz inwestować jak profesjonalista? Wykorzystaj moc SI i znajdź najlepsze akcje. Promocja z okazji Cyfrowego Poniedziałku wkrótce dobiegnie końca!SKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Surowce też stracą rating?

Opublikowano 15.12.2011, 21:48
DE40
-
JP225
-
BNPP
-
CAGR
-
SOGN
-
GC
-
SI
-
DU
-

DZIEŃ NA RYNKACH
Indeks w Paryżu spadł o ponad 3 proc. w obawie przed obniżeniem oceny kredytowej Francji. Jeszcze mocniej staniało złoto, a notowania ropy poszły w dół o niemal 5 proc. Czasy są takie, że nie ma pewniaków.

W środę giełdowe indeksy mocno traciły na wartości. Prawdziwy pogrom dotknął rynki surowcowe. Notowania ropy naftowej zniżkowały o 4,8 proc. Miedź potaniała o 3,5 proc. Srebro spadło o ponad 6 proc., a złoto o 3,4 proc. To najbardziej ponoć bezpieczne schronienie kapitału straciło w ciągu kilku ostatnich dni 10 proc. Niczego nie można już być pewnym. Sytuacja na rynku surowców to głownie efekt umacniającego się dolara, ale także obaw o kondycję globalnej gospodarki. Od końca października amerykańska waluta zyskała wobec euro 8,5 proc., przełamując wczoraj barierę 1,3 dolara za euro, poziom widziany poprzednio w styczniu tego roku.
Europejskim liderem spadków był wczoraj paryski CAC40, który zakończył dzień zniżką o 3,3 proc. Powszechnie sądzi się, że to wynik obaw o obniżenie ratingu Francji. Do przeceny przyczyniły się w dużej mierze notowania banków. Akcje Societe Generale spadły o 8 proc., BNP Paribas o 7,4 proc., a Credit Agricole o 6,7 proc. Stosunkowo najmniej ucierpiał niemiecki DAX, tracąc 1,7 proc. Większość indeksów naszego kontynentu zmierza w kierunku dołka z 24 listopada. WIG20 znajduje się nad nim jedynie 28 punktów. Choć ostatnio radzi sobie znacznie lepiej niż większość wskaźników, może ten dystans pokonać w ciągu kilku godzin. Dziwną siłę naszego rynku można prawdopodobnie wiązać ze zbliżającym się wygasaniem grudniowej serii kontraktów terminowych. W piątek przypada dzień trzech wiedźm i godzina cudów.
Na Wall Street w środę nastroje także dalekie były od optymizmu. S&P500 zakończył dzień spadkiem o 1,1 proc., a w trakcie sesji zniżkował o 1,3 proc., zbliżając się do poziomu 1200 punktów. Byki ani przez moment nie mogły dojść do głosu.
Czwartek to kolejny dzień spadków w Azji. Nikkei zniżkował o 1,66 proc. po tym, jak wskaźnik nastrojów japońskich przedsiębiorców Tankan spadł z dwóch do minus czterech punktów. Pozytywnie zaskoczył indeks aktywności chińskiego przemysły, rosnąc z 47,7 do 49 punktów. Mimo to, indeksy w Szanghaju na godzinę przed końcem handlu traciły po 1,6-1,9 proc. W Hong Kongu, Indonezji. Korei i na Tajwanie spadki przekraczały 2 proc.
Poranne notowania kontraktów terminowych sugerują kontynuację przeceny na rynkach akcji. Pochodne na Dow Jones'a i S&P500 zniżkowały o 0,2-0,3 proc., a na CAC40 i DAX-a o 0,2-0,6 proc. Czeka nas sporo publikacji makroekonomicznych, które mogą mieć wpływ na notowania. Poznamy wartość indeksów aktywności w europejskich usługach i przemyśle, liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych za oceanem, indeksy aktywności gospodarczej w rejonie Nowego Jorku i Filadelfii oraz dynamikę amerykańskiej produkcji przemysłowej. Inwestorzy z uwagą też będą wsłuchiwać się w słowa szefa Europejskiego Banku Centralnego.


KOMENTARZ PRZYGOTOWAŁ
Roman Przasnyski, Open Finance

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.