W poniedziałek po zamknięciu sesji wyniki kwartalne przedstawił producent pojazdów elektrycznych Tesla. Firma ekscentrycznego Elona Muska zaprezentowała się solidnie, akcje po sesji rosły o ponad 3%.
W ubiegłym kwartale firma ekscentrycznego Elona Muska zaprezentowała się solidnie, wykazując przychody 11,96 miliarda USD oraz zyski netto 1,45 USD na akcję (wzrost o 230% r/r). Wyniki finansowe z łatwością przekroczyły średnie oczekiwania analityków, którzy szacowali 0,97 USD na akcję przy przychodach 11,39 miliarda USD (wzrost o 98% r/r). W raportowanym okresie producent wyprodukował 206 421 samochodów, co zasadniczo zgadzało się z oczekiwaniami. Dostawy pojazdów wzrosły o 122,0% r/r do 201 250 aut, co w istocie stało się głównym motorem wzrostu przychodów firmy w kwartale.
Dla motoryzacyjnej spółki to siódmy kwartał z ostatnich ośmiu, gdy firma osiąga progresywne wyniki w bilansie i pierwszy, gdy dochód netto przekroczył 1 miliard USD. Z pozaprodukcyjnej działalności firma odnotowała 801 milionów USD przychodów z działalności energetycznej, w tym fotowoltaiki słonecznej i systemów magazynowania, jednak nie wiadomo, ile jednostek zostało sprzedanych. Tesla odnotowała także 951 milionów USD przychodów z usług i innych czynności zrealizowanych w ramach 598 punktów sprzedaży, punktów serwisowych i obsługi mobilnej. Ponadto spółka zgłosiła odpisy w wysokości 23 milionów USD związanych z wartością posiadanych przez spółkę Bitcoinów.
Dyrektor generalny Elon Musk oświadczył, że fabryki działają możliwie na pełnych obrotach, ale są ograniczenia, które zmniejszyły produkcję firmy zarówno w Fremont w Kalifornii, jak i w Szanghaju - "Podczas gdy produkujemy samochody na pełnych obrotach, sytuacja globalnego niedoboru chipów pozostaje dość poważna (...) Dostawa chipów jest zasadniczo czynnikiem ograniczającym naszą wydajność. Trudno nam powiedzieć, jak długo to potrwa, ponieważ jest to poza naszą kontrolą. Uzyskanie wydajności, którą osiągnęliśmy, było spowodowane ogromnym wysiłkiem od ludzi z Tesli (NASDAQ:TSLA)." Innymi słowy na motoryzacyjnym rynku trwa walka o zdobycie wystarczającej ilości modułów sterowania, aby produkcja mogła być kontynuowana.
Musk dodał, iż firma jest na dobrej drodze do rozpoczęcia w tym roku "ograniczonej" produkcji w swoich nowych "gigafabrykach" w Berlinie w Niemczech i Austin w Teksasie, z których mają wyjechać pierwsze sztuki pojazdu Model Y. Cybertruck, z uwagi na braki w częściach i bardziej skomplikowany proces produkcyjny został przesunięty na rok przyszły.
Rynek pojazdów elektrycznych staje się coraz bardziej konkurencyjny. Volkswagen stał się w zeszłym roku najlepiej sprzedającym się producentem całkowicie elektrycznych pojazdów w Europie. Jeżeli Tesla chce pozostać liderem w branży, musi zachować ostrożność, aby nie zwiększać produkcji kosztem jakości. W zeszłym miesiącu Tesla rozpoczęła wycofywanie ponad 285 000 pojazdów w Chinach z powodu problemów z tempomatem w pojazdach. Awarie tego typu mogą zaszkodzić reputacji Tesli i osłabić przyszły popyt na jej pojazdy.
25 stycznia br. akcje Tesli osiągnęły rekordowy poziom 900,40 USD jednak od tamtego momentu notują trend spadkowy, wykazując 10% straty od początku roku.