To prawdopodobnie nie było to, czego wielu ludzi oczekiwało w erze inflacji napędzanej przez towary żywnościowe, ale soja jest na rynku niedźwiedzia po tym, jak ogromna korekta w górę amerykańskich zapasów ziarna spowodowała falę uderzeniową na rynku i wyprzedaż.
W czwartek najbardziej aktywny listopadowy kontrakt terminowy na soję na Chicago Board of Trade osiągnął cenę nieco poniżej 13,20 dol. za buszel, co oznacza spadek o 21% w stosunku do dziewięcioletniego maksimum 16,67 dol. osiągniętego na giełdzie 12 maja.
Zgodnie z terminologią rynkową, każdy papier wartościowy, który traci 20% lub więcej swojej wartości od ostatniego maksimum, znajduje się technicznie na rynku niedźwiedzia.
Spadek cen soi nie odbył się bez ostrzeżenia.
Już 21 maja - czyli nieco ponad tydzień po osiągnięciu dziewięcioletniego maksimum na CBOT - analityk rynku zbóż Todd Huffman ostrzegał na blogu DTN.com Progressive Farmer, że soja może stracić na wartości. Ceny soi spadały szybciej niż jej kontrakty terminowe, co zapowiadało załamanie rynku.
Huffman powiedział, że Krajowy Indeks Soi DTN, będący miarą cen gotówkowych, osiągnął wysoki poziom 16,47 dol. za buszel 12 maja, gdy kontrakty terminowe osiągnęły szczyt na poziomie 16,67 dol., tuż przed tym, jak amerykański Departament Rolnictwa oszacował zapasy soi po starych zbiorach na 120 milionów buszli czwarty miesiąc z rzędu.
Do 20 maja indeks dla soi gotówkowej spadł do 15,23 dol., zauważył Huffman, dodając:
"Spadek o 1,24 dol. za buszel na tak wysokim poziomie cenowym jest jak najbardziej w zakresie zmienności, której normalnie spodziewalibyśmy się o tej porze roku i sam w sobie nie jest niedźwiedzim powodem do niepokoju. Niepokojące jest to, jak szybko indeks kasowy DTN traci na znaczeniu w stosunku do indeksu terminowego".
"Najwyraźniej gwałtowny popyt handlowy, którego byliśmy świadkami na soję gotówkową na Środkowym Zachodzie w kwietniu i na początku maja, ostudził się i nie widzieliśmy jeszcze jego stabilizacji."
W swojej zaktualizowanej prognozie na czerwiec USDA przewiduje, że do 1 września 2022 roku przeniesienie soi wyniesie około 155 milionów buszli. Byłoby to o 15 milionów buszli więcej niż w prognozie z maja i o 20 milionów buszli więcej niż w pierwotnej prognozie na rok 2021.
Produkcja soi w 2021 roku ma wynieść 4,405 miliarda buszli, jak podało USDA. Byłoby to o 270 milionów buszli, czyli o 7% więcej niż przewidywano w prognozie na rok 2020 (4,135 miliardów buszli).
Departament nie zmienił jednak oczekiwań dotyczących popytu, pozostawiając prognozy dotyczące całkowitej podaży soi w latach 2021-22 na poziomie 4,575 mld buszli.
Inflacja napędzana towarami stała się w Stanach Zjednoczonych gorącym tematem, odkąd przełom w szczepionce na COVID-19 w listopadzie wyzwolił wzrost cen większości surowców w obliczu prognoz szybkiego ożywienia gospodarczego po pandemii.
Pomoc rządowa w wysokości biliona dolarów sprawiła, że wielu Amerykanów ma wystarczająco dużo gotówki, aby kupować nieruchomości i inwestować w akcje, co jeszcze bardziej napędza inflację. Ograniczenia w łańcuchach dostaw w obliczu gwałtownego popytu po miesiącach słabej aktywności dodatkowo zwiększyły presję na wzrost cen większości towarów.
Jednak od końca drugiego kwartału niektóre z tych tendencji zaczęły ustępować w miarę wygasania programów pomocowych związanych z pandemią oraz rekompensat dla bezrobotnych.
Mimo to, wiele towarów, takich jak ropa, notowanych jest blisko wieloletnich maksimów.
Na froncie rolniczym soja jest pierwszą, która wpadła w rynek niedźwiedzia, tracąc 17% swojej wartości od początku roku.
Inne ceny zbóż w 2021 roku to kakao, które straciło 12% od początku roku, oraz pszenica, która straciła 4%.
Soja może mieć więcej do stracenia
Investing.com w swoim Daily Technical Outlook oznaczył listopadową soję CBOT jako "Mocne Sprzedaj", z modelami "Fibonacci" i "Classic", które przewidują w najbliższym czasie minima odpowiednio pomiędzy 12,96 dol. i 12,80 dol. za buszel.
Model Fibonacciego rozpoczyna wsparcie na poziomie 13,13 dol., a następnie przesuwa się na 13,06 dol., po czym zatrzymuje się na 12,96 dol.
Model klasyczny widzi pierwsze wsparcie na poziomie 13,08 dol., drugie na 12,96 dol., a ostatnie na 12,80 dol.
Jak zawsze, zachęcamy do wzięcia pod uwagę naszego modelowania i korzystania z własnego uznania w tradingu.