Prasowe spekuluje o możliwym kompromisie ws. kryzysu budżetowego w USA nie przyczyniły się znacząco do zmiany sytuacji na głównych rynkach walutowych. Niemniej, inwestorzy wierzą, że w najbliższych dniach uda się wypracować wspólne porozumienie w tej sprawie, dlatego presja popytowa na parze EUR/USD może zostać utrzymana. Wczoraj nieco nadziei na polityczny kompromis w Kongresie ws. kryzysu budżetowego dała amerykańska prasa. Dziennik New York Times napisał, powołując się na anonimowe źródła, że John Boehner (Partia Republikańska), spiker Izby Reprezentantów, gdzie większość mają Republikanie, zadeklarował swą determinację do niedopuszczenia do sytuacji, w której na czas nie zostanie podwyższony ustawowy limit długu (w praktyce do 17 października). Te prasowe spekulacje później potwierdził rzecznik prasowy Boehnera. Podkreślił przy tym, że Demokraci również musieliby iść na ustępstwa. Nie zmienia to jednak faktu, że dolar będzie teraz chętnie kupowany, ponieważ ważniejszym aspektem dla amerykańskiej waluty jest to, co zrobi w przyszłości Fed. Póki, co temat ograniczenia QE3 zszedł w cień, dlatego na dolarze nie ma presji do umocnienia.
Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny jest wyjątkowo ubogi. Inwestorzy musza wziąć pod uwagę fakt, że z powodu „government shutdown”, zaplanowana na piątek publikacja miesięcznego raportu o sytuacji na amerykańskim rynku pracy (m.in. stopa bezrobocia, zatrudnienie w sektorze pozarolniczym i prywatnym) nie zostanie przeprowadzona. Nie jest też znana data, kiedy te dane ujrzą światło dzienne. Tym samym, na rynku EUR/USD może zostać utrzymany trend wzrostowy. Tym bardziej, że rynek nie wykazuje większych chęci do realizacji zysku i w rezultacie do wyrysowania korekty spadkowej. Wydaje się, że droga w rejon 1,3680 jest otwarta.
Problemy z utrzymaniem trendu wzrostowego pojawiły się w przypadku GBP/USD. Kurs pary walutowej przełamał w czwartek linię trendu spadkowego i wygenerował korektę spadkową do 1,6150. Ten obszar stanowi ważne wsparcie dla rynku, dlatego w tym miejscu korekta może ulec zakończeniu. Z zajmowaniem długich pozycji w funcie byłbym jednak ostrożny, bowiem rynek potrzebuje jeszcze prawdopodobnie odpoczynku.
Realizację trendu spadkowego obserwujemy na rynku USD/CHF. Taka tendencja powinna utrzymać się w kolejnych sesjach. Póki, co nie pojawiły się żadne istotne sygnały świadczące o zakończeniu trendu. Nie oznacza to jednak, że możliwe jest niewielkie podejście notowań w rejon 0,9010. Docelowym celem rynku powinno być jednak spadek kursu do 0,8930-0,8910.
Krzysztof Wańczyk