POLSKA (WIG20) – Pod koniec czwartkowej sesji nastąpiło odbicie. W piątek rano szczyt wypadł na poziomie 2224 pkt., w ciągu dnia doszło do spadku do 2195 pkt., zamknięcie po 2200 pkt. PROGNOZA (FW20): W kilkusesyjnym terminie możliwe są dalsze spadki. Wsparcie znajduje się w rejonie 2100 pkt. (wykres 1).
Dziś w kalendarzu:
00:50 (Japonia) - Zamówienia na sprzęt, maszyny i urządzenia, 10:00 (Włochy) - Produkcja przemysłowa, 13:45 (Strefa Euro) - Wystąpienie publiczne członka zarządu ECB (Sabine Lautenschläger), 14:30 (Strefa Euro) - Wystąpienie publiczne szefa ECB (Mario Draghi), 15:00 (Strefa Euro) - Wystąpienie publiczne wiceszefa ECB (Vítor Constâncio), 17:30 (Strefa Euro) - Wystąpienie publiczne członka zarządu ECB (Peter Praet).
Kalendarz ma charakter informacyjny, zawiera ważniejsze wybrane dane.
USA (S&P500 Future) – Z czwartkowego dna na poziomie 2354 pkt. pod koniec sesji nastąpiło odbicie. W piątek dotarło ono do pułapu 2379.50 pkt. W piątek po godzinie 15-tej nastąpiła realizacja zysków, dno wypadło na poziomie 2363 pkt., zamknięcie na poziomie 2371.25 pkt. Dziś w nocy doszło do spadku do 2365 pkt., obecnie kontrakty są notowane po 2367.5 pkt. PROGNOZA: Z marcowego szczytu pojawiła się kilkusesyjna fala spadków o zasięgu 38 punktów. W mojej ocenie odbicie z czwartkowego dna jest korekcyjne i nie uległo jeszcze zakończeniu. Mogłoby ono o kilka punktów przekroczyć szczyt z piątku potem oczekuje kolejnej około tygodniowej fali spadków. Mogłaby ona zejść do wsparcia w rejonie 2335 pkt. W dalszej perspektywie oczekuję na kolejną falę wzrostów (wykres 2).
NIEMCY (kontrakty DAX) – Od kilku sesji trwa konsolidacja pod oporem w okolicy 12 tys. W piątek przekroczony został opór w rejonie 12 tys. punktów. Szczyt wypadł na poziomie 12065 pkt. Po godzinie 12-tej doszło do spadków. Dno wypadło na poziomie 11933 pkt., zamknięcie na poziomie 11959 pkt. Obecnie kontrakty są notowane po 11955 pkt. (wykres 3).
PROGNOZA: W krótkim terminie możliwa jest dalsza konsolidacja w rejonie 11900-12000 pkt. w ramach korekcyjnej fali B. W dalszej perspektywie czeka nas jeszcze spadkowa fala C.