🔥 Akcje wybrane przez AI w strategii Tytani technologiczni zyskały jak dotąd +7,1% w maju.
Przyłącz się, póki akcje są GORĄCE.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Rząd wypycha z rynku polski biznes odnawialnej energii

Opublikowano 19.07.2023, 17:21

Producenci energii z OZE oddadzą 97% przychodów ze sprzedaży gwarancji pochodzenia swojego prądu. To kolejny bardzo wysoki podatek nakładany na energetykę odnawialną.

Rząd przez objęcie 97% odpisem przychodów ze sprzedaży gwarancji pochodzenia chce uszczelnić system gwarancji pochodzenia energii. Autopoprawka do rządowego projektu zmiany prawa energetycznego wprowadza nowy sposób liczenia kwot, jakie producenci zielonej energii zapłacą za jej sprzedaż. Wprowadzone jesienią ubiegłego roku przepisy mają na celu ograniczenie nadmiernych zysków ze sprzedaży energii elektrycznej i przekazanie ich - poprzez Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny - na rekompensaty dla odbiorców. Miało to złagodzić skutki kryzysu energetycznego. 

Mimo że ceny energii już spadły, to rząd nie odpuszcza i poprawia przepisy, co uderzy w rynek gwarancji pochodzenia zielonej energii. Z tego opodatkowania wyłączono wytwórców w instalacjach do 1 MW, przy czym jeden producent może mieć do trzech takich jednostek, projekty demonstracyjne, biogazownie oraz energię sprzedawaną w kontraktach aukcyjnych.

Gwarancje pochodzenia to dobrowolny instrument, który daje dodatkowe, niewielkie źródło dochodów wytwórcom – w kwietniu średnia ważona ceny gwarancji na Towarowej Giełdzie Energii wyniosła ok. 11 zł/MWh. Jednak według nowego wzoru obliczania odpisu na Fundusz, 97 proc. przychodów uzyskanych ze sprzedaży gwarancji pochodzenia zielonej energii zostanie przekazane na odpis. W praktyce inwestorom zostałyby więc w kieszeni grosze. 

- Rząd chce wprowadzić nowy 97% podatek, to już kolejny bardzo wysoki podatek nakładany na energetykę odnawialną w ostatnich miesiącach - mówi w rozmowie z MarketNews24 Bartłomiej Derski, ekspert WysokieNapicie.pl. – Te pieniądze będą finansować obniżkę rachunków za prąd dla gospodarstw domowych, ale ich efektem ubocznym jest to, że mamy dziś do czynienia z ogromną niepewnością legislacyjną na rynku energetyki odnawialnej.

Zdaniem producentów energii z OZE przy tak niewielkim przychodzie wytwórcom zielonej energii nie będzie opłacało się występować o wydanie gwarancji, ponieważ wyższy będzie koszt samej pracy wiążącej się z tą procedurą. Na rynku zostaną tylko ci, którzy mają duże wolumeny energii oraz uczestnicy już zawartych długoterminowych kontraktów sprzedaży energii, powiązanych z gwarancjami pochodzenia. Przy ograniczonej podaży tych gwarancji w Polsce międzynarodowe firmy zwrócą się po uzyskanie takich certyfikatów zagranicą.

- Takie zmiany prawne doprowadzają do wyciskania polskiego biznesu z rynku, banki oczekują wyższych stóp procentowych i wyższych zabezpieczeń dla kredytów, są też skłonne finansować mniejszą część projektów, o ile wcześnie finansowały nawet 80% kosztów na przykład farm fotowoltaicznych, to część przedsiębiorców nie dostanie już kredytu większego niż 50% kosztów inwestycji – komentuje B.Derski, WysokieNapiecie.pl. – Wielu polskich przedsiębiorców na to nie stać, a lukę po nich zaczynają wypełniać zagraniczne fundusze inwestycyjne, które kupują aktywa, których nie są w stanie finansować polscy przedsiębiorcy.

Rząd bardzo mocno ingerując na rynku energetyki odnawialnej sprzyja zagranicznemu kapitałowi, chociaż prawdopodobnie nie takie były intencje.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.