Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Rynkom wciąż brakuje odpowiedniej regulacji kryptowalut

Opublikowano 28.06.2018, 12:27
Zaktualizowano 02.09.2020, 08:05

Tempo regulacji kryptowalut wzrasta na całym świecie, ale wciąż nie ma zgody co do tego, jak właściwie zabezpieczyć inwestorów nie ograniczając jednocześnie ich wolności oraz nie hamując rozwoju całego rynku. Chociaż pojęcia regulacji rządowych lub przynajmniej wewnętrznych regulacji branżowych mogą zyskiwać na znaczeniu to jednak wciąż oszustwa, włamania i jawna kradzież trafiają na pierwsze strony gazet.

Japan Virtual Currency Exchange (JVCEA), samoregulująca się organizacja, która powstała w wyniku połączenia dwóch już istniejących podmiotów skupionych na branży kryptowalut, właśnie wydała swój wstępny zestaw dobrowolnych wytycznych. Obejmują one zakaz handlu z wykorzystaniem informacji poufnych oraz zakaz handlu kryptowalutami skoncentrowanymi na anonimowości, takimi jak Monero i Zcash. Nie jest jednak jasne, jak dużą siłę przebicia w branży ma JVCEA.

Jednak zaledwie kilka dni po opublikowaniu wytycznych, dwóch wiceprezesów organizacji, którzy byli również dyrektorami zarządzającymi giełd kryptowalutowych bitFlyer i Bitbank, zrezygnowali z zasiadania w JVCEA po otrzymaniu 22 czerwca br. przez każdego z nich wytycznych z japońskiej Agencji Usług Finansowych (FSA), która jest zdania, że obie firmy potrzebują szeregu ulepszeń, w tym "skutecznego systemu zarządzania ... oraz środków zaradczych przeciwko praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu".

W wyniku dwóch głośnych incydentów hakerskich, w których para południowokoreańskich giełd, Bithumb i Conrail, straciła w ciągu dwóch tygodni miliony dolarów, rząd Korei oficjalnie zajął się tymi sprawami aby zbadać przyczynę naruszeń zasad bezpieczeństwa. Rządowa Korean Financial Intelligence Unit (KFU), której zadaniem jest opracowywanie polityk bezpieczeństwa dla tradycyjnych instytucji finansowych, dodała kryptowaluty do swoich kompetencji, aby "znaleźć nowe sposoby regulowania powstających rynków" - donosi Cryptoslate.

W rzeczywistości giełdy kryptowalut w Korei Południowej muszą jedynie uzyskać licencję dostawcy komunikacji kosztującą 40 USD, aby móc legalnie działać i świadczyć usługi inwestorom.

Zmierzając ku legalizacji kryptowalut KFIU uznał giełdy kryptowalut za duże instytucje finansowe - podlegające równoważnej kontroli, jak w przypadku banków komercyjnych i giełd.

Chiny i Indie przyjęły alternatywne podejścia. Kilka miesięcy temu Chiny zakazały zarówno przeprowadzania ICO, jak i obrotu kryptowalutami. Wydaje się, że bank centralny Indii przejął ster nad wewnętrzną regulacją swojego kraju, prosząc banki o zerwanie powiązań z firmami kryptowalutowymi w nadziei, że utrudni im to funkcjonowanie. Pomimo wysiłków i podjętych działań oba kraje nie były w stanie ograniczyć liczby oszustw rynku kryptowalut.

Niedawno w Chinach policja aresztowała oszusta powiązanego z ocenionym na 100 milionów juanów (prawie 15 milionów dolarów) scamem dotyczącym sprzętu wydobywającego Bitcoin. Władze indyjskie przetrzymują sześć osób, w tym policjanta, oskarżonego o przeprowadzanie fałszywego ICO w którym oszukano inwestorów na kwotę przekraczającą 140 milionów rupii (około 2 milionów dolarów). To tylko dwa incydenty pośród wielu. Sekretarz indyjskiego Departamentu Spraw Gospodarczych, będącego częścią Ministerstwa Finansów, ogłosił w tym tygodniu, że projekt jest tworzony wraz z ramami regulacyjnymi walut cyfrowych.

Inne kraje podchodzą do sprawy w bardziej spokojny sposób. Ukraińska Służba ds. Specjalnej Komunikacji i Ochrony Informacji stwierdziła, że ​​nie planuje opracowania szczegółowych przepisów dotyczących wydobywania kryptowalut, ale jej bank centralny wskazał, że jest gotowy do współpracy z fundacją Bitcoin w ramach projektu nazwanego Ukraińskim Bitlicense.

Inwestorzy: nie polegajcie wyłącznie na regulacjach rządowych

W jaki sposób gracze rynku kryptowalut odnoszą się do obecnego stanu regulacji branży na świecie? Oczywiście żaden z nich nie jest temu przeciwny, ale wielu podkreśla, że ​​to nie tylko agencje rządowe powinny nadzorować rynek kryptowalut. Osoby zainteresowane inwestowaniem w krypto powinny być skrupulatne w przeprowadzaniu własnego audytu rynku.

Peter Engleman, współzałożyciel Portion, globalnego domu aukcyjnego opartego o Ethereum przekonuje, że bez względu na to, którą branża czy instrumentem jestśmy zainteresowani, zawsze istnieje możliwość natknięcia się na oszustów. Ważne jest, aby inwestorzy zachowali czujność przy wyborze potencjalnych inwestycji - czy to na rynku krypto, czy gdziekolwiek indziej.

Jeśli inwestorzy nie są pewni, czy ich inwestycje są odpowiednio zabezpieczone przez blockchain -zauważa Zoe Adamovicz, dyrektor generalny i współzałożyciel Neufund, platformy gromadzenia funduszy opartej na blockchain - powinni upewnić się, że jest ona chroniona prawem.

"Niektóre kraje, takie jak Niemcy, już teraz oferują możliwość przeprowadzania ofert tzw. security token w sposób legalny, bez specjalnych przepisów regulujących ten rynek, ale z jasną interpretacją istniejących przepisów. Obowiązkiem emitentów jest zapewnienie właściwego zabezpieczenia kapitału inwestora. "

Wraz ze wzrostem popularności klasy aktywów jaką są kryptowaluty, niewielu uważa regulacje za barierę. Sasha Ivanov, dyrektor generalny Waves Platform uważa, że ​​inwestorzy powinni jednak uznać regulację za przeszkodę lub zagrożenie.

"To, co teraz obserwujemy, jest niezwykle żywe i ryzykowne (...) rynek krypto staje się dojrzały, kształtowany zarówno przez regulację, jak i coraz bardziej wyraźną obecność dużych inwestorów instytucjonalnych. Ewolucja ta jest niezbędna, aby branża zyskała pełną moc. Sądzę więc, że te same złote zasady dla inwestorów na tradycyjnych rynkach można stosować do inwestowania w cyfrowe aktywa: Ustal swoje cele, oszacuj zyski i ryzyko oraz bądź bardzo wrażliwy na to, co dzieje się na rynku. "

Największe ryzyko regulacyjne: tokeny jako papiery wartościowe

Vadim Koleoshkin, dyrektor generalny ds. rozwoju biznesu (CBDO) w Zerion uważa, że ​​największym ryzykiem dla inwestorów kryptowalutowych jest potencjalne traktowanie tokenów jako papierów wartościowych:

Większość giełd nie ma licencji na obrót papierami wartościowymi i nie może ich wymienić. Jeśli [SEC] lub inne organy nadzoru oficjalnie rozpoczną rozpatrywanie jakiegoś tokena jako papieru wartościowego, wówczas należy je usunąć z giełdy. Po takim zdarzeniu token straci płynność, a tym samym swoją wartość. Jedynym sposobem na wymianę takich aktywów kryptograficznych jest zdecentralizowana wymiana. Chociaż nie zapewniają wystarczającej płynności i skalowalności dla animatorów rynku. "

Wzrost przed regulacją

Na wielu rynkach wschodzących, gdzie kryptowaluty zaczynają dopiero zyskiwać na znaczeniu, samorządy lokalne nie są nadzwyczaj zainteresowane regulacjami, licząc na spadek zainteresowania tą rozwijającą się obecnie klasą aktywów. Niektóre rejony Ameryki Południowej nie mają nawet podstawowej struktury regulacyjnej. Sebastian Serrano, dyrektor generalny Ripio Credit Network zwraca uwagę, że w Argentynie, jednym z najbardziej obiecujących centrów technologicznych w Ameryce Łacińskiej, organy regulacyjne liczą na potencjał fintech startupów i zdecydowały się pozwolić firmom blockchain rozwijać się przed skonstruowaniem przepisów. Z drugiej strony jednak przekonuje:

"Regulatorzy w Boliwii i Ekwadorze całkowicie zakazują działalności startupów związanych z kryptowalutami. Oto jasne oświadczenie wiceprezesa Centralnego Banku Argentyny: "Technologia Blockchain umocniła się w ciągu ostatnich kilku lat, ale regulacje nie są w tej chwili przejrzyste; w rzeczywistości różnią się bardzo w zależności od kraju. W tym momencie to świetny czas, aby stać się inwestorem kryptowalutowym ".

Zupełnie inaczej jest w Szwajcarii, która ma już silne i dobrze określone ramy prawne. Andrea-Franco Stöhr, dyrektor generalny Crypto Finance Conference przekonuje, że inwestorzy powinni zdecydowanie rozważyć kraj, w którym ma miejsce jakiekolwiek ICO. Na przykład ICO w Szwajcarii musi spełnić szwajcarskie wymogi prawne i finansowe, zanim w ogóle zostanie dopuszczone do działania.

"Głównym celem w Szwajcarii jest przestrzeganie zasad KYC [Know Your Customer] i AML [przepisy przeciwko praniu brudnych pieniędzy], które nie tylko pomagają start-upowi w akceptowaniu wyłącznie "czystych" środków - to także upewnia inwestorów że ICO jest w pełni zgodne z prawem. Oczywiście, żaden inwestor nie chce być powiązany z ICO, które służy wyłącznie wypraniu brudnych pieniędzy. Z drugiej strony, jeśli myślisz o krajach, w których regulacja ICO jest całkowicie nieobecna lub bardzo słaba, firmy będą działać nie tylko bez ograniczeń - ale najprawdopodobniej w sposób niekoniecznie legalny. Dzieje się tak dlatego, że nie muszą przestrzegać żadnych przepisów. "

Ponadto, regulowane ICO często używają "agenta depozytowego" podczas etapu pre-ICO. Agent depozytowy działa wtedy jako niezależna strona trzecia, zabezpieczając interesy inwestorów- wyjaśnia Stöhr.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.