🟢 Nie przegap rynkowej szansy! Ceny wciąż rosną? 120-tysięczna społeczność Investing.com wie, jak to wykorzystać.
Dołącz do nas!
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Rynki po południu – Europejski Bank Centralny rozczarował mimo zaskoczen

Opublikowano 10.03.2016, 17:27
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32
EUR/USD
-
FCHI
-
DE40
-
ES35
-
IT40
-
WIG
-

Zgodnie z oczekiwaniami wczorajsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego dostarczyło ogromnych emocji, oraz zmienności na rynkach finansowych. Mario Draghi podjął kolejne działania, mające na celu pobudzenie wzrostu gospodarczego i inflacji, działania które były większe od rynkowych oczekiwań. Na posiedzeniu EBC została podjęta decyzja o cięciu wszystkich trzech głównych stóp procentowych, nie zaś tylko stopy depozytowej jak oczekiwał tego rynek. Główna stopa procentowa będzie teraz wynosiła równe 0%, stopa kredytowa 0,25%, natomiast stopa depozytowa -0,4%. Dodatkowo Europejski Bank Centralny rozszerzył skalę miesięcznych zakupów do 80 miliardów euro z obecnych 60; oraz otworzył sobie możliwość do skupu obligacji korporacyjnych firm spoza sektora bankowego; a także dał prawo do skupowania 50% danej emisji, zamiast 33% jak to było wcześniej. Jakby tego było mało, EBC uruchomi także cztery nowe programy TLTRO, które mają bezpośrednio przekładać się na akcję kredytową do gospodarki realnej i ma promować banki, które faktycznie będą udzielały pożyczek. To kompleksowe podejście ma zapewnić maksymalnie efektywne wykorzystanie środków, które są w dyspozycji EBC. Wydaje się także, że rynek otrzymał nawet więcej niż oczekiwał i pierwsza reakcja instrumentów związanych ze strefą euro faktycznie na to wskazywała. Kurs pary EURUSD spadł bardzo blisko okolic 1,08; zaś niemiecki DAX zyskiwał prawie 3%. Wiele zmieniła jednak konferencja Draghiego, który stwierdził, że w obecnych warunkach nie ma potrzeby dalszego obniżania stóp procentowych, a EBC może ewentualnie przesunąć uwagę w stronę niekonwencjonalnych narzędzi polityki monetarnej. Sekundy po tym, kiedy padło stwierdzenie o braku konieczności dalszego obniżania stóp rynek zaczął mocno zawracać z minimów w przypadku euro i maksimów w przypadku DAXa. Rynek dostał więcej niż oczekiwał dziś, ale najwyraźniej miał nadzieje na kolejne szybkie działania, tymczasem w tym kontekście Draghi wyraźnie ostudził oczekiwania. Sumarycznie mimo wytoczenia ciężkich dział przez EBC kurs euro urósł, a indeksy europejskie wpadły „pod kreskę”. Po raz kolejny sprawdza się zatem powiedzenie „kupuj plotki, sprzedawaj fakty” – wygląda na to, że rynek jest zawiedziony tym, że na razie nie ma pod co grać. O godzinie 17:13 kurs pary EURUSD znajdywał się powyżej 1,1150; co oznacza najwyższy poziom od połowy lutego. Niemiecki DAX tracił natomiast prawie 2%, co wydaje się nie do pomyślenia po tym, jak Europejski Bank Centralny po raz kolejny poluzował politykę monetarną do rekordowych poziomów. W tym przypadku mocno na indeks wpływa za pewne mocne euro, które osłabia niemiecki eksport. Pozostałe główne indeksy w Europie zachowują się zdecydowanie lepiej niż DAX – CAC40 spada mniej niż 0,5%; włoski FTSE MIB rośnie o ponad 0,5%; zaś hiszpański IBEX nawet ponad 1%. Również WIG20 rósł o 0,46%. Europejski Bank Centralny zrobił zatem więcej niż oczekiwał rynek, ale po raz kolejny nie przywrócił wiary w ożywienie gospodarcze w Europie. W kontekście EURUSD na kolejne rozstrzygnięcia musimy natomiast czekać do posiedzenia FED, które odbędzie się już za 6 dni.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.