Kurs ropy naftowej WTI zbliża się do psychologicznego poziomu 60 dolarów za baryłkę dzięki rosnącej perspektywie przedłużenia cięć produkcji przez członków OPEC.
Ministrowie krajów należących do OPEC oraz krajów sojuszniczych, którzy spotkali się w Azerbejdżanie aby monitorować porozumienie w sprawie ograniczenia dostaw ropy stwierdzili, że planują wydłużyć swoje zobowiązania. Arabia Saudyjska zasygnalizowała, że OPEC może potrzebować przedłużyć okres cięć w produkcji na poziomie 1,2 mln baryłek dziennie aż o 6 miesięcy, czyli do końca bieżącego roku. Uczestnicy szczytu w Azerbejdżanie ogłosili, że kwietniowe spotkanie zostanie odwołane co oznacza, że następne spotkanie grupy OPEC+ odbędzie się najprawdopodobniej dopiero w czerwcu.
Wzrost cen został ograniczony jedynie przez obawy, że z czasem popyt na ropę może spaść ze względu na rosnące ryzyko globalnego spowolnienia gospodarczego. Z najświeższych danych ekonomicznych wynika bowiem, że w USA zmalała produkcja przemysłowa a eksport w Japonii spadł w lutym trzeci miesiąc z rzędu. Analitycy z Bernstein Energy podali w poniedziałek, że chociaż oczekują wzrostu popytu na ropę naftową o 1,3 mln baryłek dziennie (bpd) w 2019 r., to globalne spowolnienie może ograniczyć ten wzrost do poziomu poniżej 1 mln bpd. Również amerykańska produkcja z łupków cały czas rośnie osiągając w lutym rekordowy poziom 12,1 mln bpd, co w najświeższym raporcie ogłosiła EIA.
Baryłka ropy droższa o jedną czwartą niż na początku roku
Od początku roku ceny ropy naftowej, zarówno gatunku WTI jak i Brent, wzrosły o ponad jedną czwartą, dzięki pozytywnemu wpływowi cieć w produkcji oraz sankcjom nałożonym na Iran oraz Wenezuelę. Z technicznego punktu widzenia kurs ropy naftowej WTI, który rośnie po weekendzie o ponad 1,3%, zbliża się do psychologicznego poziomu 60 dolarów, powyżej którego był ostatnio w pierwszej połowie listopada ubiegłego roku. Nieco niżej, bo w pobliżu poziomu 59,50 znajduje się też 50% zniesienia Fibonacci silnej fali spadkowej z IV kwartału 2018 roku. Po przebiciu obu poziomów kurs miałby otwartą drogę w stronę, poziomu 61,8% zniesienia tej fali, znajdującego się w okolicy 63,60. W przypadku braku siły na przebicie kurs może próbować przebić dołem poziom wsparcia w pobliżu 58 dolarów.
