Agencja ratingowa Fitch opublikowała dzisiaj swoją decyzję dotyczącą Japonii, w której podtrzymano ocenę wiarygodności kredytowej na poziomie A, lecz jednocześnie perspektywa została obniżona ze stabilnej do negatywnej.
Wśród głównych powodów takiego zachowania się agencji można znaleźć przede wszystkim słabnące przekonanie Fitch do zobowiązania japońskich władz w kwestii umocnienia pozycji fiskalnej (Fitch wątpi, że Japonia wciąż chce takiego scenariusza).
W swoim bazowym scenariuszu agencja ratingowa przyjęła, iż Japonia nie dokona już podwyżki VAT. Podkreślono również, iż BoJ rozszerza obecnie bazę monetarną o około 16% PKB rocznie i może napotkać ograniczenia jeśli chodzi o dalsze luzowanie ilościowe i jakościowe.
Owa decyzja jest oczywiście pokłosiem opóźnienia podwyżki VAT przez premiera Abe’go do o co najmniej 2,5 roku. Implikuje to, iż podwyżka ta mogłaby nastąpić najwcześniej na jesieni 2019 roku. Wobec tego część organów (włącznie z Fitch) już teraz powątpiewa, iż takowa podwyżka nastąpi kiedykolwiek.
W godzinach południowych notowania JPY pozostają w dalszym ciągu najsilniejszymi w grupie G10. Najmocniej traci brytyjski funt, w oczekiwaniu na kolejny sondaż, tym razem autorstwa ICM.
Rynkowe zainteresowanie skierowane jest dzisiaj również na rynek ropy naftowej, gdzie organizacja zrzeszająca kraje eksportujące ropę naftową (OPEC) opublikowała swój miesięczny raport, w którym podkreślono, iż oczekuje się bardziej zbalansowanego popytu z podażą pod koniec bieżącego roku.
OPEC wspomniał również, że nadpodaż ropy ma wciąż zanikać, zaś nieprzewidywane przestoje produkcji w Kanadzie i Nigerii skutkowały tym, że popyt z podażą znalazły się bliżej siebie wcześniej niż wielu oczekiwało.
Prognoza globalnego popytu na surowic została pozostawiona na poziomie 1,2 mbpd. Z kolei z innych źródeł na rynku “chodzi” informacja, iż całkowita podaż ropy w OPEC spadła o 100 tys. baryłek do 32,36 mbpd w maju.
Notowania ropy nie reagują na tę publikację, która jest praktycznie zgodna z tym, co mogliśmy zobaczyć przed miesiącem. Niemniej sytuacja techniczna nie sprzyja bykom, obecnie oczekiwana jest korekta do najbliższej strefy popytowej, co jest wspierane w ostatnich dniach przed różnego rodzaju publikacje.