Wczoraj zgodnie z naszymi oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe w Polsce. Podwyżka była solidna, dokładnie o 50 punktów bazowych. Złoty nieszczególnie przereagował podwyżkę. Rynek dużo wcześniej już to wyceniał. Jutro natomiast czekają nas bardzo ważne odczyty w Stanach Zjednoczonych - odczyty inflacji bazowej za styczeń. Rynki wczoraj (szczególnie indeksy) czekały na jakiś impuls. Ostatecznie, czysto technicznie doszło do wybicia. Rentowności ulegały umocnieniu, co nie wróżyło dobrze dla indeksów. Krótkoterminowe nastroje jednak przeważyły i doszło do technicznego wybicia na większości indeksów.
Obecnie można założyć dwa scenariusze:
1. Odczyty styczniowe będą wyższe od poprzednich:
- rentowności powinny się umacniać
- indeksy mogą ulec przecenie
- kapitał przemigruje w stronę dolara, na czym może stracić także złoto
2. Odczyty neutralne bądź niższe od poprzednich:
- rynek może przereagować w stylu "risk on"
- dolar może ulec osłabieniu
- indeksy mogą wyceniać mniejszą podwyżkę lub jej brak na marcowym posiedzeniu
Warto w najbilższym czasie śledzić wypowiedzi bankierów FED. Wczoraj wypowiadała się bankierka Daly, która powiedziała, że podwyżka w marcu powinna nastąpić, ale nie Rezerwa Federalna nie powinna zacieśniać polityki zbyt agresywnie.
Więcej na kanale Finmex Polska
Tymczasem zapraszamy do porannej analizy.